ustawianie kolorow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2006-06-14 17:10:49

Temat: ustawianie kolorow
Od: "bombardier" <b...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam

czy jesli w salonie mam kolor pomaranczowy to w innych pojach musze wybrac
kolory pasujace do tego koloru :) czy moge np sobie zrobic bezowy koloer w
pokoju a w drugim oliwkowy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-06-14 19:37:06

Temat: Re: ustawianie kolorow
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

bombardier napisał(a):
> Witam
>
> czy jesli w salonie mam kolor pomaranczowy to w innych pojach musze wybrac
> kolory pasujace do tego koloru :)
Raczej weź pod uwagę drogę pokój-korytarz-pokój . Z
pomarańczowego do beżowego będzie się przechodziło ze złym
wrażeniem "zaniku światła" . Z beżowego do oliwkowego już lepiej ,
ale też nieciekawie - smutno i bez blasku . Najlepiej spójrz na
jakiś ładny obraz , najlepiej akwarelę , na którym są owoce i
którego kolorystyka Ci bardzo pasuje , podpatrz sąsiedztwa kolorów .
To będzie to .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-06-14 21:37:12

Temat: Re: ustawianie kolorow
Od: "SQLwysyn" <sq|vvysyn@sq|wysyn.pI> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bombardier" <b...@y...com> napisał w wiadomości
news:e6pful$edk$1@news.dialog.net.pl...
> Witam
>
> czy jesli w salonie mam kolor pomaranczowy to w innych pojach musze wybrac
> kolory pasujace do tego koloru :) czy moge np sobie zrobic bezowy koloer w
> pokoju a w drugim oliwkowy?

Mozesz sobie nawet sraczkowy walnąc.
Dobieranie kolorów przez internet - genialne.

--
SQLwysyn
Przeżylismy trzy zabory, przeżyjemy i kaczory ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-06-14 23:13:36

Temat: Re: ustawianie kolorow
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

> czy jesli w salonie mam kolor pomaranczowy to w innych pojach musze wybrac
> kolory pasujace do tego koloru :) czy moge np sobie zrobic bezowy koloer w
> pokoju a w drugim oliwkowy?

A kto będzie mieszkał w Twoim domu/mieszkaniu ?? Ty czy krytyk malarski ?
Jeśli masz zamiar Ty tam mieszkać to maluj tak jak TOBIE się podoba a nie
jak moda wymaga.
Jednym się będzie podobało a drugim nie. Jak byś nie pomalował to zawsze
znajdzie się ktoś komu nie będzie się podobało.
Ważne żeby podobało się Tobie. Nie ma nic gorszego niż używać na codzień coś
czego się nie lubi - np. pokoju w kolorze "róż majtkowy" :))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-06-15 14:25:14

Temat: Re: ustawianie kolorow
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bombardier" <b...@y...com> napisał w wiadomości
news:e6pful$edk$1@news.dialog.net.pl...
> czy jesli w salonie mam kolor pomaranczowy to w innych pojach musze wybrac
> kolory pasujace do tego koloru :) czy moge np sobie zrobic bezowy koloer w
> pokoju a w drugim oliwkowy?

Możesz zrobić jak chcesz. Kolory w sąsiednich pomieszczeniach moga być
całkiem różne.
pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-06-20 06:55:38

Temat: Re: ustawianie kolorow
Od: "Renee" <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy jesli w salonie mam kolor pomaranczowy to w innych pojach musze wybrac
> kolory pasujace do tego koloru :) czy moge np sobie zrobic bezowy koloer w
> pokoju a w drugim oliwkowy?
>

Ja mam w obu pokojach ściany w różnych kolorach (każda ściana inaczej) i
szalenie mi się podoba. Ale wiadomo - co kto lubi.

Pzdr Renee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-06-21 08:41:19

Temat: Re: ustawianie kolorow
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

Huckleberry napisał(a):
> Możesz zrobić jak chcesz. Kolory w sąsiednich pomieszczeniach moga być
> całkiem różne.

Byle nie przechodziło sie z niebieskiego ( ultramaryna ! ) do
żółtego , z żółtego do "kostnicowej" zieleni , znowu do
żółtego , a stąd do sraczkowatego ( kuchnia ) . Tak zarządziła
kolorami bratowa mego męża podczas remontu . A , na korytarzu mają
zimny żółty z poziomym "szpitalnozielonym" pasem naokoło ... O
matku ... Nie wchodzę i omijam z daleka , bo nawet jak w sąsiednich
oknach widać fragmenty ścian tak pomalowanych , to zęby mi cierpną
i mam zawroty głowy . Serio ! Pierwszy raz mam taki objaw w czyimś
mieszkaniu na skutek doboru kolorów .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry