> Uważam, że obecnie prostowanie zębów jak i odchudzanie się są sporo
> przereklamowane. Tzn. co raz częściej spotykamy się z sytuacją, że
> dziewczyny się są niezadowolone ze swojej wagi, bo to przecież _całe_ 60 kg
> i koniecznie przecież musi być 50 parę (nie mówię o calineczkach, a tylko o
> tych mających powyżej 170 cm wzrostu)... tak samo też już spotkałam kilka
> osób, które właśnie powyrywały sobie zęby i pozakładały aparaty mimo tego,
> że lekarze odradzali z powodu braku problemu tzn. była lekka prawie
> niewidoczna krzywizna...


a to juz jest problem takich ludzi o ile w ogole w ta opowiesc wierze. Male
skrzywienia nei sa wskazaniem do usuwania zebow....
a prostowanie zebow jest bardzo wazne nie tylko dla wygladu a dla zdrowia
aparatu zucia czyli zebow, przyzebia, stawow skorniowozuchowych. I jesli to
moda, to i dobrze. Proste zeby to mniej prochnicy, to mniej chorob przyzebia,
to mniej startych patologicznei zebow, to mniej deformacji w stawie, to mniej
prac dentsytycznych w jamie ustnej. Niekiedy trzeba usunac zeby, byle by
symetryczne, zeby uzyskac zgryz prawidlowy.

> A wracając do ósemek... ja sama mam dolne ósemki (a właściwie już ósemkę),
> które własnymi siłami nie mają szans na ujrzenie świata, natomiast górne są
> ok i w bardzo ładnie się zmieściły. Przy usuwaniu jednej dolnej, która stała
> się poważnym problemem, rozmawiałam na temat innych - pani profesor
> powiedziała, że drugą dolną będzie identyczny problem, ale mam się nią
> zainteresować, jak "się odezwie", a w temacie górnych ona nie widzi powodu,
> żeby ich usuwać skoro są prawidłowe, zdrowe i nie sprawiają kłopotów.


usuwajac dolna osemke trzeba zwrocic uwage czy gorna osemka ma jakies
podparcie w dolnym luku. Jesli nei ma, to w ogole ten zab nie bierze udzialu w
jedzeniu, wiec sterczy tam sobie a muzom- co wiecej, nie majac podparcia u
dolu czesto wysuwa sie w dol, uciskajac z czasem dolne dziaslo.

> Jako
> odpowiedź na pytanie "Po co?" podała właśnie argument, że niewiadomo do
> czego jeszcze w przyszłości mogą być potrzebne i z jej doświadczenia wynika,
> że nie warto się pozbywać zębów bez wyraźnej na to przyczyny.



jesli osemki wyrznely sie w luku, zmiescily sie bez patologicznych kieszonek
przyzebnych, jesli biora udzial w jedzeniu i okluduja ze soba to oczywiscie
trzeba je zostawic, jesli jednak nie spelniaja powyzszych wymogow to sa tylko
uitrapieniem. A ze czesciej sa, to lepiej usunac je kiedy czlowiek jest
mlodszy, bo lepiej mloda kosc reaguje na czesto chirurgiczne usuniecie osemek.

i.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl