Data: 2004-09-08 20:06:36
Temat: Re: uswiadamianie vs dezinformacja
Od: Marek Krużel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wed, 08 Sep 2004 15:34:11 +0000 select :
>> przypomniałem sobie nick 'selektywna', co skojarzyłem z 'wybiórczą',
>> całość skojarzyłem z eufemizmem, potem skojarzyłem 'gazetę' z
>> pewną feministką, i tak powstał ten neologizm :)
nie, wcześniej było skojarzenie językowe
> skojarzenia mają to do siebie, że chodzą własnymi drogami, niekiedy
> powstają przy ich udziale ciekawe twory, np. językowe.
>
> ja także spontanicznie kojarzę słowo "selektywna" z jego synonimem
> "wybiórcza",
to pytanie? nie, zauważyłem dzięki temu skąd wysyłasz.
natomiast mam zakonotowane, że wybiórczy miewa odcień negatywny
(np. pomijanie niewygodnych faktów), natomiast selektywny - pozytywny
(precyzyjny dobór). wszyscy manipulują. ;)
> zaś nick "selektywna" stosuję tu zamiennie z nickiem "select" ;]]
z zawsze tą samą emotką, dzięki której jest pretekst
do zastosowania brzytwy Okhama ;)
>> poza tym przywykłem do tabu, teraz trywializowanie wydaje mi się
>> bardziej nie na miejscu niż tradycyjne zwulgaryzowanie.
>
> rzecz polega na zachowaniu tabu w odpowiednich proporcjach.
> przerost i niedobór szkodzą.
we wszystkim dobry jest umiar ;)
--
Zawsze byłem zdania, że seks jest o wiele zdrowszy niż przemoc.
-- Otto Preminger.
|