Data: 2004-12-18 22:27:28
Temat: Re: uszkodzenie zmysłu węchu
Od: "michu" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Leszek 'LECHU' Foss" <l...@c...chip.lp> wklepał
>
> Da się żyć :) Też to niejednokrotnie przerabiałem :)
>
Znaczy nie masz tak bez przerwy farciarzu ;)
> > Jak to będzie czy przestanę kiedyś czuć zapachy, czy jesli nie
> > będe używał żadnych kropli od nosa to zostanie tak jak jest?
> > Wogóle co to za pogięta choroba z tym zatykaniem nosa w
pozycji
> > leżącej ?, Chodziłem do lekarza jak sie to zaczeło, ale żaden
nie
> > potrafił pomóc.
>
> Byłeś u laryngologa?
>
Juz nie pamiętam, odwiedzałem lekarzy ja to sie zaczeło czyli z 10
latek będzie, pewnie u laryngologa też byłem. Brałem chyba nawed
jakieś leki ale to nic nie dało
michu
|