Strona główna Grupy pl.rec.uroda uzywanie perfumow

Grupy

Szukaj w grupach

 

uzywanie perfumow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-09 23:43:21

Temat: uzywanie perfumow
Od: "Niac" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam
jestem dosc mlodym (ale juz pelnoletnim.. zeby nie bylo..) czlowiekiem ktory w
swoim dotychczasowym zyciu uzywal tylko dezodorantow.. ale ostatnio postanowilem
zaczac uzywac perfumow i w zwiazku z tym mam pytanie: jak powinienem ich uzywac
zeby uzyskac najlepszy efekt (w sensie w ktorych miejscach sie psikac i w jakiej
ilosci..) pytanie moze sie wydac glupie ale jednak bylbym wdzieczny za pomoc :-)
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-10 07:28:41

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: Tom <b...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 10 Sep 2004, Niac wrote:

> Witam
> jestem dosc mlodym (ale juz pelnoletnim.. zeby nie bylo..) czlowiekiem ktory w
> swoim dotychczasowym zyciu uzywal tylko dezodorantow.. ale ostatnio postanowilem
> zaczac uzywac perfumow i w zwiazku z tym mam pytanie: jak powinienem ich uzywac
> zeby uzyskac najlepszy efekt (w sensie w ktorych miejscach sie psikac i w jakiej
> ilosci..) pytanie moze sie wydac glupie ale jednak bylbym wdzieczny za pomoc :-)
> pozdrawiam

Podobno najlepsza metoda to spray, delay and walk away.
Kierujesz perfumik przed sobie w gore, psikasz, przechodzisz powoli przez
opadajaca na ciebie perfumowa chmurke i voilla :)

Tom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 07:35:43

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to 10 Sep 2004 01:43:21 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@p...fm> i powiedziała:

> zaczac uzywac perfumow

Perfum, nie perfumów.

Zuzanka z uczuleniem na

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 07:42:08

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: GoniaP <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niac wrote:
> Witam
> jestem dosc mlodym (ale juz pelnoletnim.. zeby nie bylo..) czlowiekiem ktory w
> swoim dotychczasowym zyciu uzywal tylko dezodorantow.. ale ostatnio postanowilem
> zaczac uzywac perfumow
^^^^^^^^
Prosze, sprawdz w slowniku, jak sie odmienia to slowo. Jezeli nie masz
slownika na polce, to mozesz chociaz w internecie zobaczyc:
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=42982

> i w zwiazku z tym mam pytanie: jak powinienem ich uzywac
> zeby uzyskac najlepszy efekt (w sensie w ktorych miejscach sie psikac i w jakiej
> ilosci..) pytanie moze sie wydac glupie ale jednak bylbym wdzieczny za pomoc :-)
> pozdrawiam
>

Ilosc alezy od intensywnosci perfum. Ale nigdy nie nalezy przesadzac.
Zdecydowalnie lepiej jest popsikac za malo, zeby nie zostawiac wszedzie
za soba zapachu ;) bo nie kazdemu moze sie to podobac.
Oczywiscie duzo tez zalezy od tego, jaka jest pora dnia i gdzie sie
wychodzi. Rano do szkoly/pracy zdecydowanie delikatnie. Wieczorem na
randke mozna troche mocniej, ale zeby nie przytlumic swojej partnerki.
Na imreze mozna mocniej. Oczywiscie bez przesady. Nie dla kazdego
przeciez sie tych perfum uzywa :)
Miejsca na ciele, ktore sie spryskuje perfumami to najczescie u kobiet
nadgarstki i szyja. U mezczyn tez moga to byc nadgarstki, ale z szyja
bym uwazala ze wzgledu na zarost (ogolona skora nie bardzo lubi, jak sie
ja alkoholem traktuje), wiec moze byc nizej, w strone klatki piersiowej.
Osobicie lubie zapach na wlosach.
Najwazniejsze jednak jest to, zeby nie przesadzic z iloscia.


pozdrawiam.
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 07:59:37

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:
>
>>zaczac uzywac perfumow
>
>
> Perfum, nie perfumów.
>
> Zuzanka z uczuleniem na

I w niewielkich ilościach, np. za uszami. Zasada jest taka,
że perfumy mają być wyczuwalne z bliska. Obłok perfum
unoszący się wokół i pozostający po zniknięciu "kwiatka"
np. w windzie bywa straszliwy.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 11:13:12

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: "Nick(i)" <a@.spl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-09-10 01:43, Użytkownik Niac napisał:

> Witam
> jestem dosc mlodym (ale juz pelnoletnim.. zeby nie bylo..) czlowiekiem ktory w
> swoim dotychczasowym zyciu uzywal tylko dezodorantow.. ale ostatnio postanowilem
> zaczac uzywac perfumow

ekhm....jak juz to perfum :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 14:08:43

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-09-10 09:59,Użytkownik Krystyna Chiger ziewnął szeroko i rzekł:

> Zasada jest taka,
> że perfumy mają być wyczuwalne z bliska.

Czyli inaczej, mają być wyczuwalne na tyle, żeby kobieta chciała się
przybliżyć do mężczyzny, żeby się nimi móc zachwycić w pełni :)

> Obłok perfum
> unoszący się wokół i pozostający po zniknięciu "kwiatka"
> np. w windzie bywa straszliwy.
O tak :)

Krusz.


--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 14:10:24

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-09-10 01:43,Użytkownik Niac ziewnął szeroko i rzekł:

> Witam
> jestem dosc mlodym (ale juz pelnoletnim.. zeby nie bylo..)

Żeby czego nie było? Tu niepełnoletnich nie linczują :)
> jak powinienem ich uzywac
> zeby uzyskac najlepszy efekt (w sensie w ktorych miejscach sie psikac i w jakiej
> ilosci..) pytanie moze sie wydac glupie ale jednak bylbym wdzieczny za pomoc :-)

Odpowiedziano Ci już, ja chciałam tylko dodać, że pytanie wcale nie jest
głupie. :)

Krusz.

--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 14:50:55

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Niac" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4ea0.000007af.4140ea8f@newsgate.onet.pl...


> zaczac uzywac perfumow i w zwiazku z tym mam pytanie: jak powinienem ich
uzywac
> zeby uzyskac najlepszy efekt (w sensie w ktorych miejscach sie psikac i w
jakiej
> ilosci..) pytanie moze sie wydac glupie ale jednak bylbym wdzieczny za
pomoc :-)


W kwestii perfumów się nie wypowiadam, ale jeśli chodzi o męskie perfumy,
to.... ;))


... sprawa ma się tak. Czyste perfumy w męskim wydaniu to chyba ogromna
rzadkość. Zwykle zapachy, o jakich myślisz, występują w wersji aftershave
lub edt (eau de toilette - czyli tzw. woda toaletowa).

Zapach w wersji "after shave" powinien być chyba używany zgodnie z
przeznaczeniem - a więc po goleniu wklepać (?) pachnący płyn/lotion w
policzki i szyję.

Z kolei edt można, moim zdaniem, używać na dwa sposoby. Pierwszy już ktoś
zaproponował w tym wątku. Rozpylić tuż przed sobą mgiełkę zapachu i szybko w
nią wejść. Drugi sposób polega na selektywnym psiknięciu zapachu w określone
miejsca. Zapach dobrze utrzymuje się na miejscach, gdzie skóra jest cienka
lub owłosiona. Tak więc można się np. psiknąć po bokach szyi (bo tam jest
cienka skóra). Ponieważ mężczyźni mają często owłosiony tors - to chyba też
dobre miejsce. Mój TZ to praktykuje i okrutnie mi się to podoba.

Kwestia ilości zależy od zapachu, który wybierzesz. Niektóre są delikatne,
inne "ciężkie". Jedne trwałe, inne ulotne. Najlepiej spytać się kogoś
bliskiego, czy zapach jest wyczuwalny z bliska po kilku godzinach od użycia.
Jeśli cokolwiek czuć dopiero gdy ta osoba dotnie nosem Twojej skóry - znaczy
że za mało. Natomiast jeśli zapach jest silnie wyczuwalny już z odległości
powiedzmy metra - za dużo. Musisz wypośrodkować :)

Dla przykładu mojemu TZ sprezentowałam edt "opium" YSL, który jest na tyle
mocnym zapachem, że jedno pciknięcie "na klatę" ;)) jest w sam raz. Żeby
nie powiedzieć idealnie...


--
best regards
Asia niedzielka [wroclaw]
joanna (at) ibeko (dot) com (dot) pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 18:08:00

Temat: Re: uzywanie perfumow
Od: kuba <metallicaboot_nie@spamuj_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

> przeznaczeniem - a więc po goleniu wklepać (?) pachnący płyn/lotion w

ludzie, do ch*** waclawa, w jezyku polskim _istnieja_ odpowiednie
slowa. tak trudno jest napisac 'balsam'?
--
kuba
gg 2088947

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Balsam brązujący 4 Pory Roku
samoopalacz Loreal Sublime Bronze - pytanie
cera mieszana
Banki
Rozjaśniająca kredka do oczu (AVON)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »