W dniu 2013-10-24 13:49, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 24 Oct 2013 08:17:58 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> Jakiego środowiska będzie poszukiwać człowiek z zaburzoną (zwłaszcza tą
>> _nieakceptowaną_społecznie_) seksualnością? Zastanówmy się - czy będzie
>> lgnąć do zgromadzenia samotników (gdzie ma szansę spotkać podobnych
>> sobie) oraz tam, gdzie tłumienie seksualności jest jedną z podstawowych
>> praktyk (przynajmniej teoretycznie)? Czy może lgnąć będzie do żonatych
>> (w przewadze) mężczyzn z ustabilizowanym życiem erotycznym? Pytanie
>> retoryczne.
>> Oczywiście, że nie nastąpi to w jednej chwili po zniesieniu celibatu,
>> ale przynajmniej do takiego stanu będzie zmierzać.
>
> A do jakich to mężczyzn niby PEDOFIL ma lgnąć??? Pomyliła Ci się PEDOFILIA
> z PEDAlstwem 33333-}

Nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem - napisałam dość wyraźnie
"jakiego _ŚRODOWISKA_ będzie poszukiwać?" I podtrzymuję - oczywiście, że
środowiska, w którym _zagłuszanie_ popędu seksualnego jest jedną z
podstawowych praktyk, ponieważ taki osobnik, o ile ma minimum sumienia,
widzi w tym dla siebie szansę na wyleczenie swojego chorego pociągu
(jeśli nie ma tego sumienia, to widzi szansę na co innego). A co z tym
dzieje się dalej, no cóż...

> No więc co tam, jedno kłamstwo więcej - ożeni się i będzie kapłanem jak
> dotąd, mając tym razem lepszą, bo PODWÓJNĄ przykrywkę. Przy tym w wyniku
> tego "świetnego systemowego rozwiązania" (he he) DODATKOWO (tj. oprócz
> dzieci - cudzych i/lub własnych) unieszczęśliwi także kobietę, którą oszuka
> żeniąc się z nią.

Że Ty widzisz wszędzie wyłącznie oszustów, to już sama musisz się z tym
jakoś uporać.
A nawet jeśli by tak było, to przynajmniej przejdą jakąś wstępną
weryfikację.

> Przedstawiłaś powyżej taki stek bzdur, ciąg "rozumowania" tak niezborny,
> nielogiczny, naiwny, życzeniowy, bezzasadny, że aż głowa boli. Po prostu
> nie mogę już dłużej z Tobą o tym rozmawiać, pogrążyłaś się powyższym
> wywodem w moich oczach całkowicie, no wykazałaś swój szczyt głupoty po
> prostu!

Ot i cała twoja argumentacja. Żałosna jesteś z tymi wstawkami, które
uprawiasz non stop, zwłaszcza kiedy podnosi ci się ciśnienie albo
hormony szaleją. Jeśli uznajesz, że nie sięgam twojego poziomu, to nie
odpisuj.

> Już nawet śmiać się nie mogę, płaczę tylko w myślach, bo jeśli ogół
> społeczeństwa prezentuje takie "przekonanie" jak Ty, no to współczuję już
> nie tylko molestowanym dzieciom, ale i kobietom, potencjalnym
> żonom-przykrywkom duchownych pedofili!

pedofilów

Współczuć możesz już teraz, bo takie przypadki się zdarzają, ale to nie
jest żaden argument przeciwko zniesieniu celibatu.

Ewa