Data: 2004-01-29 17:53:03
Temat: Re: w nawiazaniu do dyskusji o katolach i wolności myślenia
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 29 Jan 2004 18:34:44 +0100, "tren R"
<t...@s...na.sojusze> wrote:
>> Zawsze byłem zepsuty. Powoli się naprawiam. ;)
>
>każdy obłąkany powtarza, że ma sie coraz lepiej
>;)
Ja - wraz z postępującą naprawą - mam się coraz gorzej. ;)
>> >po primo, to nie wiesz nic o szczerości apelu.
>> Nie wiem, domyślam się.
>
>1:0 dla mnie
Niech i Ci będzie.
>> >po secundo, to jaka bezmyślnością może byc myślność??
>> I tu właśnie tkwi ta hipokryzja.
>
>nie oceniajmy domysłów - tutaj: domyślnych motywów, jakie ty mu
>przypisujesz.
>[twoich wiedźmów z kolei ;)]
>powiedział, co powiedział, mowa jego tak - tak / nie -nie
Właściwie to byłbym skłonny wziąć za dobrą monetę tę jego wypowiedź.
Ciekawym tylko czy inni oficjele KK apel pt. "nie bójcie się myśleć i
decydować sami" byliby skłonni potraktować literalnie w języku
"tak-tak, nie-nie". Może wtedy bym nawet do KK zapisał się. ;)
Załóżmy, Trenerze, że cały KK po Twojemu zinterpretuje cytowane słowa.
Czy opowie się wówczas np. za przeprowadzeniem referendum w sprawie
aborcji? W końcu myślący i decydujący sami mieliby okazję swoje
myślenie i decydowanie wykorzystać w praktyce! Jak myślisz? :)
>i nie dorabiaj mu gęby, bo cie kopnę,
>jesli dobry los sprawi że kiedyś się spotkamy ;)
Chcesz się bić o Macharskiego? :) Swoją drogą staruchy śpiewały na tym
koncercie. :)
>> A czy Twoje twierdzenie o tym, że kardynał wygłosił rzeczone słowa
>> było oparte o sprawdzone przesłanki? :)
>
>widziałem szczerość w jego oczach.
>przysięgam.
>;)
A w moich literkach jej nie dostrzegasz? ;)
>> >bubel!
>> Sam jesteś bubel. ;)))
>
>gniot!
>;)
Burak. ;)
--
Amnesiak
----
Rekomenduję, więc jestem. ;)
http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_rekomendacja.h
tml
|