Tadeusz Smal wrote:

>>Nie tylko. Tutaj np. przyjezdza UPS, kierowca przynosi
>>przesylke pod drzwi, dzwoni i odjezdza. Jak nikogo nie
>>ma w domu, to przesylka lezy spokojnie pod drzwiami.
>
> a w takim razie
> jak on nie majac pokwitania odbioru
> rozlicza z rozwiezionych paczek

Widac mu sie nie oplaca krasc.

> nie wierze wtakie cos
> ze w tej 'hameryce ' nie ma drobnych zlodziejaszkow
> wloczegow i wszystkich innych
> ktorym moze sie przydac taka 'samopas' pozostawiona paczka

Zalezy od dzielnicy. W "dobrych" zostawiaja, w "zlych" zapewne nie.

Zreszta zdaje sie mozna powiedziec, ze nie zyczy sie sobie,
zeby paczki byly zostawiane.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure