« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-01-30 19:16:43
Temat: Re: w sprawie kretów
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:CgaLd.67160$re1.37995@fe2.columbus.rr.com...
> skryba ogrodowy wrote:
>
> > Żle trafiłeś. Problem nierozwiązywalny. Chyba, że dasz na mszę.
>
> A jak krety dadza wiecej? :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
Jedyne wyjście areału dokupić.
:-))
pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-01-30 19:20:32
Temat: Re: w sprawie kretów
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:CgaLd.67160$re1.37995@fe2.columbus.rr.com...
> skryba ogrodowy wrote:
>
> > Żle trafiłeś. Problem nierozwiązywalny. Chyba, że dasz na mszę.
>
> A jak krety dadza wiecej? :-)
>
myślisz, że Pan Bóg jest przekupny ? :-)
przecież to On krety stworzył :-)
pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-01-30 19:21:31
Temat: Re: w sprawie kretów
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ctj95u$npq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzień dobry!
> Nazywam się Janusz Czapski i jestem tu nowy.
> Bardzo mi się tu podoba. Taki spokój....
> Prosze uprzejmie o pomoc w rozwiązanie mojego problemu:
> jak się pozbyć kretów???
> Pozdrawiam serdecznie :-)
> Janusz
>
Witam szanownego pana na grupie :-)
Mój sposób na pozbycie się krecika.
Wiosną weż wąż z wodą ,
włóż do kreciej dziury i niech woda leci.
Dla siebie przygotuj skrzynkę piwa , taborecik,siedaj pij i czekaj,do
wieczora krecik powinien wyjść.
Tylko nie zabijaj ,oddaj sąsiadowi:-)
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-01-30 19:21:49
Temat: Re: w sprawie kretówJanusz Czapski wrote:
> Dzień dobry!
> Nazywam się Janusz Czapski i jestem tu nowy.
> Bardzo mi się tu podoba. Taki spokój....
> Prosze uprzejmie o pomoc w rozwiązanie mojego problemu:
> jak się pozbyć kretów???
> Pozdrawiam serdecznie :-)
> Janusz
Hej nowy, nie bądź leniuszkiem, poszukaj w googlach, już było wiele razy
:-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-01-30 19:39:51
Temat: Re: w sprawie kretówUżytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w
wiadomości news:ctj95u$npq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzień dobry!
> Nazywam się Janusz Czapski i jestem tu nowy.
> Bardzo mi się tu podoba. Taki spokój....
> Prosze uprzejmie o pomoc w rozwiązanie mojego problemu:
> jak się pozbyć kretów???
Witaj nowy.
Jak już je złapiesz [tylko nie wal motyka], oskóruj i skórki zasyp solą.
Odbieram każdą ilość.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-01-30 19:44:49
Temat: Re: w sprawie kretówKreta trzeba polubić...
Tego się nauczyłem z tej grupy. I, póki co, ze spokojem czekam na wiosnę i
patrzę jak to bydle robi mi 35 kreci kopiec na ukochanym trawniczku...
W
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-01-30 19:47:30
Temat: Re: w sprawie kretówW wiadomości news:ctj95u$npq$1@nemesis.news.tpi.pl Janusz Czapski
<j...@t...pl> napisał(a):
>
> Nazywam się Janusz Czapski i jestem tu nowy.
> Bardzo mi się tu podoba. Taki spokój....
> Prosze uprzejmie o pomoc w rozwiązanie mojego problemu:
> jak się pozbyć kretów???
>
Hejka. To może ja zacytuję starego Janusza Czapskiego. ;-)
"Jedyny skuteczny sposob na krety (a chyba i na koty)!!!!!
Taki jeden kwiatek titan arun (Amorphophallus titanium) posadzony w ogródku
skutecznie odstrasza wszystkie krety (a i chyba koty). Doś trudno go
skombinować dlatego metoda nie jest popularna."
Pozdrawiam plagiatowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-01-30 20:29:27
Temat: Re: w sprawie kretów
Użytkownik "Wojciech P. Chojnacki" <w...@a...net.pl> napisał w
wiadomości news:ctjdq1$f7f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kreta trzeba polubić...
>
> Tego się nauczyłem z tej grupy. I, póki co, ze spokojem czekam na wiosnę i
> patrzę jak to bydle robi mi 35 kreci kopiec na ukochanym trawniczku...
>
> W
>
Robotę, za Ciebie odwala pod nowe wiosenne nasadzenia.
Tobie to dobrze. Tak sobie kreta wytresować, że tylko
na trawniczku kopczyki wykonuje.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-01-30 20:47:17
Temat: Re: w sprawie kretówA ja nazywam się Wanda i naprawdę jsetem tu nowa panie Januszu. U mnie jest
snieg i nie widać czy są.Niedawno czytałam radę pewnego grupowicza ,że
najlepiej je polubić.Mają takie ładne futerko nikt inny takiego nie
nosi.Przeczytałam trochę o tych winoroślach ale to zbyt mądre co piszą na
polecanej stronie .M
nie głównie chodzi o to czy on dobrze jest posadzony (zachodnia sciana
domu,dlaczego rok rocznie ma mączniaka,jest mało rozrośnięty(u sąsiadów jest
młodszy a duuużo większy)czy mam go wykopać czy coś zniego jesze uda się
wykrzesać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-01-30 21:16:53
Temat: Odp: w sprawie kretów
Użytkownik Wanda Chojnacka <w...@o...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ctjh4p$lgl$...@i...gazeta.pl...
> Przeczytałam trochę o tych winoroślach ale to zbyt mądre co piszą na
> polecanej stronie .
Pozornie. Sama prościzna. :-)
> Mnie głównie chodzi o to czy on dobrze jest posadzony (zachodnia sciana
> domu,)
Zachodnia ściana? Do przyjęcia. Też tak mam kilka odmian posadzonych. :-)
dlaczego rok rocznie ma mączniaka,
pewnie raz się nabawił i nielikwidowane przetrwalniki zarażają go co roku.
Dobrze byłoby zrobić wczesną wiosną, a potem przed kwitnieniem oprysk
przeciwko mączniakowi.
Istotne jest też dobre przewietrzanie krzewu co osiąga się przez nie
dopuszczenie do jego zbytniego zagęszczenia ( cięcie).
jest mało rozrośnięty(u sąsiadów jest > młodszy a duuużo większy)
A jaka to odmiana? Zależy Ci na rozrośnieciu się czyli na duzej ilosci lisci
czy na owocach?
czy mam go wykopać czy coś zniego jesze uda się > wykrzesać.
No pewnie, że się uda. :-)))
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |