Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.nask.pl!
news.nask.org.pl!news.uni-stuttgart.de!news.belwue.de!news.osn.de!diablo2.news.
osn.de!195.114.241.41.MISMATCH!feeder.news-service.com!feeder2.cambriumusenet.n
l!feed.tweaknews.nl!209.197.12.242.MISMATCH!nx01.iad01.newshosting.com!newshost
ing.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostr
ada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: w sumie nie wiem jaki dać temat
Date: Wed, 10 Feb 2010 21:02:30 +0100
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 34
Message-ID: <M...@n...neostrada.pl>
References: <hkq2ad$t96$1@news.onet.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<hksb8l$con$1@news.onet.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<hksl1m$ems$1@news.onet.pl> <hksl4a$i59$2@inews.gazeta.pl>
<hkslhu$ibk$1@news.onet.pl> <hkslns$l7f$1@inews.gazeta.pl>
<hksmnj$m4c$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ckb136.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1265832301 2793 83.31.77.136 (10 Feb 2010
20:05:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 10 Feb 2010 20:05:01 +0000 (UTC)
User-Agent: MicroPlanet-Gravity/2.9.14
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:511160
Ukryj nagłówki
In article <hksmnj$m4c$1@news.onet.pl>, e...@n...net says...
>
> Marchewka pisze:
> > To po co ja chcesz ratowac? Moralniak cie dopadl?
> Znałem ją dość dobrze.
> Normalnie nie mogę uwierzyć, że może być taką idiotką.
> Na jej rodzinę to po prostu nie ma słów.
> Żeby nigdy nie sprawdzić leczenia żony czy pogadać z lekarzem o rokowaniach?
> W efekcie dziewczyna rozpieprza swoją rodzinę zgryzotami i swoje zdrowie.
> Wolę nie myśleć, że mogę być za to jakoś odpowiedzialny,
> bo taka świadomość to raczej nic fajnego.
> Ale gdybym wpadł na jakiś pomysł, jak to zmienić.
> Cholera, najgorzej, że mam tak bardzo związane ręce.
> No nic, popyskuj sobie na innym wątku, a ty może ktoś na coś wpadnie.
Heh, nie wiedziałem, że do tego mąż jeszcze dochodzi. No więc ludzie z
rakiem biorą jakieś leki, odbywają wizyty w szpitalach, przechodzą
operacje, i umierają - średnio rozgrarnięta osoba, po jakimś czasie
bliskiego życia z "udawaczem" sama jest w stanie się połapać, że coś nie
gra. Zachodzi więc ewentualność, że mąż wie o udawaniej chorobie i albo
nie chce albo nie może nic na to poradzić. A Twoja rola też już została
skreślona ze scenariusza - cokolwiek byś nie robił i jakbyś nie
udowadniał, będziesz tym oceniającym i zagrażającym dziewczynie. Jeżeli
chcesz, tomożesz czekać, aż wszystko się samo rozwali, cudownie
naprostuje albo dziewczyna sama zdecydujesię na "uleczenie" sytuacji.
Ingerencja z zewnątrz jest przez niąodbierana jako zagrożenie i
narzucanie woli. Ludziom najlepiej wychodzi zmiana, kiedy myślą o niej,
jako o własnej woli, a nie spełnieniu cudzej woli - przed spełnieniem
cudzej woli automatycznie się bronią.
Pozdrawiam
Flyer
|