wał

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

11. Data: 2000-03-24 13:51:52

Temat: Re: wał
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@z...slupsk.pl> szukaj wiadomości tego autora

krycha napisał(a) w wiadomości: ...

>Teraz tylko depczę teren przed posianiem trawy. Trochę trzeba się nadeptać,
To może podepczesz mój planowany w tym roku kolejny trawnik o pow. 450
m2 -:))))))?
Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2000-03-24 13:53:41

Temat: Re: wał
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zanim będę go ciągnąć po trawniku muszę załadować go do samochodu, a po
> przyjeździe do domu wynieść z tego samochodu. Sama jestem niewielkich
> rozmiarów i raczej nie wyładuję betonowego.

nasyp piasku, to go nikt nie ruszy, a koreczek klejem

Pozdrawiam, jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2000-03-24 14:21:22

Temat: Re: wał
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >Teraz tylko depczę teren przed posianiem trawy. Trochę trzeba się
nadeptać,
> To może podepczesz mój planowany w tym roku kolejny trawnik o pow. 450
> m2 -:))))))?

Jurek, po co się męczyć, nowy trawnik można wysiać na stary, albo na ugorze
usuwając przedtem tylko wieloletnie chwasty (korzeniowe), nawet nie (wolno)
trzeba przekopywać ziemi, wystarczy ją podziabać (no właśnie ja to robiłem
takim ręcznym areatorem).
Później podlewać, i kosić co tydzień, pod koniec roku powinien być ładny
trawnik.
Odpowiednio dobrane gatunki traw powinny przerosnąć w 2 lata i zastąpić
inne.
pozdr jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2000-03-24 15:30:14

Temat: Re: wał
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wały metalowe są najczęsciej robione z cienkiej blaszki.
Kamienie zagniatają powierzchnię.
Lepszy byłby z grubej rury z piaskiem w srodku, wtedy można
zapomnieć o nim na zimę.
Pozostawiony z wodą na drugi rok nie nadaje się do użytku. Trudno
walcować jajem.
Co do plastikowych nie mam doswiadczenia.
A do udeptywania większych powierzchni można przywiązać deski
do butów.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2000-03-24 19:49:19

Temat: Odp: wał
Od: "Dulczek" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja mam wał (nawet nie wiem skąd pochodzi) betonowy(.....)
> No i nie musisz wała nosić, wystarczy ciągnąć, więc nie należy przesadzać
z
> obawą przed ciężarem.
> Pozdrawiam Jurek

Też mam taki. I daję sobie z nim jakoś radę.
I za bezcen.
Kosztował tyle ile wypełnienie i ten kawał wygiętego drutu na uchwyt .
Pozdrawiam
Dulczek

--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2000-03-25 17:36:15

Temat: Re: wał
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> nasyp piasku, to go nikt nie ruszy, a koreczek klejem
Jeśli to nie przeszkodzi (czyt. unieruchomi cz. jezdne) nasyp piasku z
cementem w prop. 3:1 i będziesz mieć betonowy. Tego już nie zabiorą.

Pozdrawiam, jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2000-03-25 20:16:38

Temat: Odp: wał
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8bftm5$8mr$...@s...icm.edu.pl...
>
> Jurek, po co się męczyć, nowy trawnik można wysiać na stary, albo na
ugorze
> usuwając przedtem tylko wieloletnie chwasty (korzeniowe), nawet nie
(wolno)
> trzeba przekopywać ziemi, wystarczy ją podziabać (no właśnie ja to
robiłem
> takim ręcznym areatorem).
> Później podlewać, i kosić co tydzień, pod koniec roku powinien być
ładny
> trawnik.
> Odpowiednio dobrane gatunki traw powinny przerosnąć w 2 lata i
zastąpić
> inne.
> pozdr jerz

Ciekawa teoria zakładania trawnika.:-) Szczerze mówiąc wątpię w efekt
końcowy.A co z wszędobylskim perzem i innymi trwałymi chwastami,których
na ugorze w bród?Wykopywać je motyką?Zostaną dołki.A co z nierównościami
i kamieniami i innym gruzem?Podejrzewam,że w.g.Twojego pomysłu przyszły
właściciel trawnika napracuje się więcej niż by to robił jak Bóg
przykazał,a zadowolony z pewnością nie będzie.
Samo podlewanie i koszenie też nie załatwia pielęgnacji ładnego
trawnika.W okresie wegetacji należy go systematycznie nawozić jakimś
wieloskładnikowym nawozem,aby trawa była gęsta i soczyście zielona.
To moje trzy grosze.
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2000-03-25 21:22:43

Temat: Re: wał - Przepis na trawnik w stylu angolskim (zasłyszane)
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Istniejących trawników nie wałuję, a jedynie wertykuluję.
A co to znaczy i czym to robisz, co to "daje" trawnikowi?

> Natomiast miejsce na nowy trawnik lepiej jest udeptać niż wałować.
Ile mkw można udeptać bz problemu aby był poziomy?

> Raz tylko pokusiłam się na wałowanie terenu pod trawnik.
jw
> Pożyczyłam wał, pomoc przy załadowaniu potem przy rozładowaniu. I to samo
w
> odwrotnym kierunku.
A po zwałowaniu przespacerowałaś się po tym terenie?
To jest sprawdzian. Jak nie wpadasz to wsio w pariadkie.
Pewnie nie. Podejrzewam, że wałowałaś po posianiu trawki, a nie przed.
To ciężka praca, szczególnie jeśli siejie się trawnik w świeżo przekopaną
glebę
[zwłaszcza lekką].

Przepis na trawnik w stylu angolskim

1. przekopujemy
2. odchwaszczamy
3, wyrównujemy
4. wałujemy [na małym aerale?, aerole?, areale = spłachetku do 200 mkw
zalecam jednak deptanie w ... no takie większe dechy ale krótsze podwiązane
do nóżek. Patent własny ale moę wypożyczyć. Rozmiar 40-43. Jakość
gwarantowana.]
5. depczemy (sprawdzamy nogyma i wyrównujemy ewentualne dziury)
6. wyrównujemy []
7. podlewamy
8. wyrównujemy []
9. grabimy albo ... (areorujemy jak kto ma areator ja mam) {aerator?}
10. siejemy (+30% jak w instrukcji) nasionka odpowiednie do typu gleby
[jesli ręcznie i po raz pierwszy w życiu - ach...]
11. zagrabiamy na krzyż [tzn, dwukrotnie] ale na zasadzie przykrywania
nasionek a nie ich wyciągania na wierzch (tzn. przysypujemy nasionka
odpowiednią warstwą gleby dla danego gatunku; w mieszankach jest ich z
reguły 4-6 [i bądź tu mądry każda korzeni się inaczej]) {dopuszczalne jest
ubijanie odpowiednim narzędziem mogą być grabie}
12. wałujemy
13. mocno podlewamy
14. sypiemy warstwe próchniczą
15. wałujemy
16. wyrównujemy
17. podlewamy
18. jak wyrośnie na................
zaraz chyba oszalałem;
NIE;
przepis mówi, że po stu [100] latach właściwej pielęgnacji będziemy mieć
piękny trawnik;
Uffffffffffffffffffffff, już mi przeszło.
Życzę sukcesów w zakładaniu trawnika, ale myślcie co robicie.
Czasami można mieć piękny trawnik bez wysiłku.
Pozdrawiam, fanatyk "wimbledonu" [co mnie podkusiło] jerz.

> A efekt taki, że gdy weszłam z kosiarką (mechaniczną) do pierwszego
koszenia
> trawy, to zrobiło się trochę wgłębień od moich stóp.
> Teraz tylko depczę teren przed posianiem trawy. Trochę trzeba się
nadeptać,
> ale za to nie muszę zastanawiać się później, jak pozbyć się wgłębień na
> trawniku.
> Pozdrawiam Krystyna
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2000-03-25 21:38:27

Temat: Re: wał
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ciekawa teoria zakładania trawnika.:-) Szczerze mówiąc wątpię w efekt
> końcowy.A co z wszędobylskim perzem
widocznie nie "znasz" jerza od początku [poczytaj trochę]
perz
śni mi się po nocy ale i na niego znam już sposób
[to przy innej okazji chociaż mam wrażenie, że już gdzies coś...].

> i innymi trwałymi chwastami,których
usunąć jak radziłem wcześniej, są specjalne łopatki, polecam

> na ugorze w bród?Wykopywać je motyką?
to dobre na Słońce

> Zostaną dołki. A co z nierównościami
> i kamieniami i innym gruzem?
usunąć, zasypać najlepiej piachem!!!

Podejrzewam,że w.g.Twojego pomysłu przyszły
> właściciel trawnika napracuje się więcej niż by to robił jak Bóg
> przykazał,
podaj ten przepis od BOGA bo ja go niestety nie znam.

> a zadowolony z pewnością nie będzie.
ja tam jestem (...) no, szanuje swój czas, a efekty są niezłe
> Samo podlewanie i koszenie też nie załatwia pielęgnacji ładnego
> trawnika.W okresie wegetacji należy go systematycznie nawozić jakimś
> wieloskładnikowym nawozem,aby trawa była gęsta i soczyście zielona.
> To moje trzy grosze.
To akurat wydawało mi się tak trywialne, że...

Pozdrawiam, jerz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2000-03-26 13:36:13

Temat: Odp: wał - Przepis na trawnik w stylu angolskim (zasłyszane)
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8bjanm$83s$...@s...icm.edu.pl...

(ciach cały przepis)
> zaraz chyba oszalałem;
> NIE;
> przepis mówi, że po stu [100] latach właściwej pielęgnacji będziemy
mieć
> piękny trawnik;

Gdzieś to wyczytał?Podaj żródło.
Jestem przeciwny sianiu"popeliny"na forum tej grupy.
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl