Bodzio napisal:

> Użytkownik "Jeff" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:2130.000000c3.46140406@newsgate.onet.pl...


> >> * warto do diety wlaczyc jakis gotowy preparat proteinowy, ktory zawiera
> > tzw.rozgalezione aminokwasy (leucyna, izoleucyna, valina) oraz
> > fosfatydylcholine
> > + witamine C (ok. 500 mg na dzien, dawka koniecznie przy zwiekszonym
> > dowozie
> > foskatydylcholiniy !).
>
> hm... czyżby ilośc tego rodzaju protein było trudno dostarczyć w
> odpowiednich ilościach z dietą?

Nie, nie jest trudno dostarczyc, ale w przypadku jakichkolwiek problemow z
watroba lepiej jest generalnie, przez jakis czas ograniczyc spozycie bialka
zwierzecego (pisze to na podstawie wlasnej praktyki) i zastapic go CZESCIOWO
bialkiem roslinnym.
W ten sposob ogranicza sie nieco dowoz toksyn, ktore moga obciazyc watrobe
dodatkowa praca, a ona musi przeciez sie zregererowac wiec trzeba jej tej
dodatkowej, zbednej pracy oszczedzac.
Przeczytaj dokladnie artykul pod linkiem ktory ci podalem i jeszcze raz ci
go wklejam. Autor w nim na ten temat tez pisze:

http://www.prometeusze.pl/leczenie_objawowe_marskosc
i.php

Bardzo dobre rezultaty uzyskuje sie rowniez z preparatami proteinowymi
wykonanymi na bazie mleka, bowiem sa one lekkostrawne i zawieraja pewne zwiazki
ktore pozwalaj na zwiekszenie produkcji bardzo waznego antyutleniacza
(glutathionu), na poziomie komorkowym.
Ten antyutleniacz ochrania komorki watroby zarowno przed wolnymi rodnikami jaki
i toksynami. Tym samym przyspiesza ich regeneracje.

Szczegolnie teraz dbaj o systematyczne wyroznienia, aby rowniez nie zmuszac
watroby do zbednej pracy.

> > Tak jak juz napisalem, aby stwierdzic niedoczynnosc tarczycy, trzeba
> > najpierw
> > dokladnie przyjrzec sie diecie, bo tarczyca moze slabo pracowac np. przy
> > niedozywieniu.

> to pewne wole hashimoto i euthyrox 100mg/dobe(zapomniałem napisac)

No skoro juz cie zdiagnozowali, to musisz brac te hormony. Ja jednak wiem z
wasnej praktyki, ze niewlasciwie dobrana dieta mozna wywolac u czlowieka
zarownoty niedoczynnosc, jak i nadczynnosc tarczycy.

Dlatego ja zawsze zaczynam od dokladnego przebadania diety, a dopiero pozniej
mysle o preparatach.

> co do trzustki i bólu to kiedys myslałem ze moga to byc problemy z
> woreczkiem żółciowym na tle nerwicowym ale zdiagnozowac takiec os wcale nie
> jest tak łatwo...
>
> Pozdrawiam i dzieki za pomoc, jutro przejze dokładniej

Osobiscie radze ci jednak sprobowac znalezc dobrego dietetyka (ale takiego co ma
ukonczone wyzsze studia w zakresie dietetyki.
Popytaj moze na innych forach gdzie tacy ludzie w Polsce urzeduja oraz staraj
sie byc w dobrym kontakcie ze swoim lekarzem prowadzacym.

Pamietaj rowniez o tym, ze teraz musisz sie wyjatkowo dobrze odzywiac rowniez
pod wzgledem KALORYCZNYM, aby watrobe zregenerowac.

acha, jeszcze jedno, jesli chodzi o ziola, to zapoznaj sie z materialem ktory
zawiera jeden z podanych przeze mnie linkow. Jest tam przytoczona opinia
gastrologa klinicysty prof. dr med. Jan Hasika, ktory skutecznie leczyl problemy
watroby wlasnie ziolami.

Natomiast jesli chodzi o silimaryne, to lepiej jest uzywac juz gotowy preparat
czyli Silimarol, bowiem jest to preparat standaryzowany czyli w kazdej kapsulce
jest takie samo stezenie aktywnego zwiazku.

Jesli stosuje sie napary z ziol, to niestety nigdy nie wiadomo ile tego
aktywnego preparatu w nich sie przyjmuje.
Dlatego w przypadku okreslonych problemow zdrowotnych, lepiej jest uzywac
preparatu o znanym skladzie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl