Data: 2006-01-21 08:41:57
Temat: Re: waznosc lekow w aptekach
Od: Adam <a...@p...onet.wyrzuc_to.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pink napisał(a):
> Użytkownik "Bart" <g...@o...plCUT> napisał w wiadomości
> news:dqrv59$is9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> siliana napisał(a):
>>> wlasnie kupilam jakies krople i w domu sprawdzilam ich date waznosci:
>>> 8/2006. niedawno kupilam plyn do soczewek z data waznosci 2/2006
>>> (wyprodukowany 2 lata wczesniej) - przyjeli go bez mrugniecia, gdy
>>> powiedzialam, ze przeciez nie zdaze go zuzyc, ale zadnego "przepraszam,
> to
>>> pomylka" nie bylo.
>>>
>>> czy sa jakies przepisy w tej sprawie? czy naprawde trzeba sprawdzac
> waznosc
>>> kazdego leku?
>> Przyjęli? No to w czym problem, z punktu widzenia przepisów handlowych
>> zarówno płyn do soczewek jak i te krople były sprzedane z dobrym
>> terminem ważności.
>
> Zgadza się.
> To, że ktoś nie zdąży zużyć lekarstwa przed terminem ważności mało obchodzi
> aptekarza.
co to znaczy 'nie zdazy uzyc'? termin ważności - do końca lutego - czyli
1,5 miesiaca. plyny takie jak krople do oczu czy płyny do soczewek maja
po otwarciu date waznosci chyba max(!) 14 dni (albo i 7). nawet jak
otworzysz w ostatnim tygodniu lutego - czyli miesiąc po zakupie - i tak
zdążysz... te płyny są sterylne, jak je co chwile otwierasz to sterylne
juz nie są i albo nie dzialaja tak jak trzeba, albo wrecz moga
zaszkodzic. zreszta taka sama sytuacja jest z masciami/kremami w
recepturze. max dwa tygodnie i kosz.
>> To że wymienili to chyba już tylko dobra wola aptekarza.
>
> Z tego co wiem lekarstwa nie podlegają zwrotowi.
> Jest to uregulowane jakimś przepisem.
tak, nie podlegaja zwrotowi.
--
Z domu, na newsy, pisze dla Was
Adam
Pozdrowienia!
|