W news:pan.2005.04.15.19.16.39.272000@x-privat.org Josef Morko napisal(a):
> To zalezy od tego, jak sie "sexiles". Jezeli prezerwatywa byla w porzadku
> (nie pekla i nie zsunela sie), to nie powinno byc wiekszej biedy. Chyba,
> ze dodatkowo uprawiales seks oralny bez zabezpieczenia, wtedy istnieje tez
> ryzyko zarazenia. Zwykly pocalunek zdaje sie jeszcze nikomu nie
> zaszkodzil. Pozdrowienia!

eghem... moze ja dzieciak jeszcze jestem ;) ale moze mnie ktos uswiadomic w
jaki to sposob facet ma sie zabezpieczyc przed zlapaniem czegos kiedy
oralnie zaspokaja swoja partnerke? W odwrotnej sytuacji sprawa jest jasna,
tez mozna uzyc prezerwatywy, a tu?

--
pozdrawiam
medevacs aka starcom
//Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//