Data: 2009-12-04 21:49:43
Temat: Re: wiadomo to nie m zg.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 4 Dec 2009 13:33:41 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
> On 4 Gru, 22:31, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 4 Dec 2009 13:27:56 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>> Ciekawy artykul, na ktory natknelam sie, zadajac guglowi
>>> pytanie, czy KAZDY z nas moze dokonac zabojstwa.
>> Bajanie.
>> Potencjalnie każdy może zabijać, kraść, gwałcić, wyrywać trzewia nawet.
>> Albo strzelać do ludzi w autobusie.
>> I takie tam.
>> Każdy ma tego typu emocje - odpowiednio do tego, co go w życiu spotyka.
>> Tylko nie każdy umie je tłumić.
>> Ot po prostu.
>> tak więc można sobie pieprzyć trzy po trzy na temat "jak fajnie być
>> mordercą".
>
> Przeczytalas?
Owszem.
I prawda o ludziach jest taka, że:
"Normalnie zachowanie człowieka jest "monitorowane" przez najstarsze
ewolucyjnie struktury korowe umiejscowione w mózgu, odpowiedzialne za
racjonalność i myślenie. Nasze przeżycie w sytuacjach krytycznych zależy
jednak często od szybkości działania. Kontrolę nad zachowaniem przejmują
więc wtedy struktury mózgowe umiejscowione w układzie limbicznym,
odpowiedzialne za odczuwanie emocji. Sprawiają one, że działamy podobnie
jak nasi zwierzęcy przodkowie - instynktownie. "
A ja mówię o hamowaniu. O tym tutaj raczej nie ma.
Jest natomiast:
"Jaki jest polski zabójca? Przeciętnie inteligentny (dolna granica normy),
nawet lekko upośledzony umysłowo, o zdolnościach społecznych poniżej normy.
Jest zamknięty w sobie (introwertyczny). Ma problemy z planowaniem swego
zachowania, z kontrolowaniem popędów i emocji. Nie bardzo też umie
przewidzieć reakcje innych ludzi. Wśród sprawców zabójstw dominowały osoby
pobudliwe emocjonalnie i lękliwe, mało odporne na stres, które łatwo się
załamywały w trudnych sytuacjach. "
Czyli wg mnie większość, ale to jeszcze nie KAŻDY.
--
Ikselka.
|