Data: 2015-04-08 00:04:54
Temat: Re: wielozadaniowosc osrodka mowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 07 Apr 2015 18:06:45 +0200, krys napisał(a):
> Ale jednak faktem jest, że pochlastałaś post Chirona bez sensu. Pszemol mógł
> to odczytać tak, jak odczytał,
"Pochlastane" jest bardzo przejrzyście i logicznie (z naciskiem na "bardzo
przejrzyście i logicznie") - czyli pod każdym "chlastem" jest to, co się
stricte do danego konkretnego "chlasta" (i tylko do niego) odnosi. Tylko
debil nie zrozumie - i jeden się znalazł jak widać, ale to akurat mnie nie
dziwi, bo zawsze się taki znajdzie, szczególnie kiedy w dyskusji bierze
udział Pszemol...
Poniżej cytat PIERWSZEGO "chlasta" - w układzie oryginalnym:
"
Ch:
Robią co im się żywnie podoba. Ba! Wielu ludzi przekonali, że to oni s
biednymi, prześladowanzmi ofiarami. Wszystko, co ma swj początek ma też
swój koniec. I wszystko IMO zdąża do końca.
XL:
No cóż, wiadomo już przynajmniej, skąd się pogromy brały."
Nie ma marnego cienia szansy na możliwość, żeby przynajmniej średnio
czytający i kojarzący człowiek (którym Pszemol jak widać nie jest, dla mnie
to nic nowego) mógł moją powyższą cytowaną wypowiedź powiązać z linkami
Chirka, które dla jasności oddzieliłam cytując dopiero PÓŹNIEJ, dla
jasności komentując je też osobno ("Krew zalewa")!
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
|