« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-01-22 16:17:05
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]Witam ponownie.
No nie sadziłem, że taka dyskusja sie rozwinie (panowie Jarek P. i burz -
szacooon :).
Troche rzeczy mi uświadomiono i fajnie.
Do koncowych wniosków jeszcze daleko, chociaz jestem blisko konfiguracji
młotowiertarka (dptychczas napotkane opory ze strony scian i sufitu w bloku
z wielkiej płyty delikatnie sugerują, ze jest to dobry pomysł)) + cos
delikatniejszego do "zabawy" w inszych materiałach.
Zastanawiam sie jeszcze czy nadszarpnięciem gościnnosci na grupie będzie
prosba o podpowiedź jakie konkretnie modele wziąc pod uwagę. Jest tego na
rynku pełno a ze mnie raczej lajkonik ;)
pozdrawiam
Farfotzel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-01-22 18:15:42
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]Michal Sobkowski napisał(a):
>> to ja juz wole podlozyc od dolu rure odkurzacza - tez prawie bezpylowo
>> :-)
> Łatwo ci powiedzieć. Nie każdy ma trzy ręce. :-)
mieszkalem blisko czarnobyla ;-)
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-01-22 22:10:20
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]burz <b...@p...onet.pl> we wiadomości news:ep0vir$rl0$1@news.onet.pl
napisał:
> Tu jeszcze cytat niejakiego Rolka z pl.misc.budowanie (wszystko co
> ponizej): Skuszony opiniami z grupy, kupiłem na allegro młotowiertarkę
> Einhell BHG 726. Tylu ochów i achów się naczytałem (Jarek P - to do
> Ciebie!), że nie sposób było odmówić.
(...)
Czuję się wywołany do tablicy.
Popełniłem małe fapa nie odpisując na p.m.b. o rezultacie moich bojów z
JednymPiekłem. W sumie bowiem okazało się, że wina nie leżała po stronie
urzadzenia, a operatora.
Jak pisałem, nie miałem do tej pory przyjemności (tak!) pracy z udarem
elektropneumatycznym, a takowy trzeba swoiście ujarzmić. Poza tym okazało
się, że (tu uwaga do Sierpa) kitowe wiertła są delikatnie mówiąc do dupy.
Niedokładność spasowania wyżłobienia, charakterystycznego dla mocowania SDS+
połączona z , co tu dużo mówić żadnym doświadczeniem w takim sprzęcie
zaskutkowała efektami, o których pisałem.
Po samodokształceniu w dziedzinie obsługi tego sprzętu mogę go śmiało
polecić i niniejszym wchodzę pod stolik i głośne hau hau hau czynię. :-) (to
do Jarka P.)
Wiertara jest przednia.
--
Tymczasem,
Rolek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-01-22 22:12:09
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]burz <b...@p...onet.pl> we wiadomości news:ep0vir$rl0$1@news.onet.pl
napisał:
> Tu jeszcze cytat niejakiego Rolka z pl.misc.budowanie (wszystko co
> ponizej): Skuszony opiniami z grupy, kupiłem na allegro młotowiertarkę
> Einhell BHG 726. Tylu ochów i achów się naczytałem (Jarek P - to do
> Ciebie!), że nie sposób było odmówić.
(...)
Czuję się wywołany do tablicy.
Popełniłem małe fapa nie odpisując na p.m.b. o rezultacie moich bojów z
JednymPiekłem. W sumie bowiem okazało się, że wina nie leżała po stronie
urzadzenia, a operatora.
Jak pisałem, nie miałem do tej pory przyjemności (tak!) pracy z udarem
elektropneumatycznym, a takowy trzeba swoiście ujarzmić. Poza tym okazało
się, że faktycznie (tu zgodzę się z Sierpem) kitowe wiertła są delikatnie
mówiąc do dupy.
Niedokładność spasowania wyżłobienia, charakterystycznego dla mocowania SDS+
połączona z , co tu dużo mówić żadnym doświadczeniem w takim sprzęcie
zaskutkowała efektami, o których pisałem.
Po samodokształceniu w dziedzinie obsługi tego sprzętu mogę go śmiało
polecić i niniejszym wchodzę pod stolik i głośne hau hau hau czynię. :-) (to
do Jarka P.)
Wiertara jest przednia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-01-22 22:25:27
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]> zastosowanie:
> drobne prace domowe - czasem jakas dziura w betonie coby obrazek powiesic,
> przewiercenie przez cała sciane coby kabel od kablówki przeciągnąc itp.
Włożę kij w mrowisko ale niech tam....
Do takich zastosowań to hipermarketowy Pegasus za 30 zł będzie aż za dobry.
Nie strzela się z armaty do muchy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-01-22 23:09:27
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]Mustafa <M...@b...xx> wrote:
> Włożę kij w mrowisko ale niech tam....
;-)))
> Do takich zastosowań to hipermarketowy Pegasus za 30 zł będzie
> aż za
> dobry.
Do przewiercenia betonowej ściany na wylot też? Aby na pewno
jeden pegasus do tego wystarczy? ;->
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-01-23 07:29:48
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ep3g8j$d36$1@node1.news.atman.pl...
>> Do takich zastosowań to hipermarketowy Pegasus za 30 zł będzie aż za
>> dobry.
>
> Do przewiercenia betonowej ściany na wylot też? Aby na pewno jeden pegasus
> do tego wystarczy? ;->
To kupi sześciopak :) Podobno tak teraz sprzedają pegasusy,
żeby było mniej reklamacji.. :P
--
Pozdrawiam
Miroo (http://miroo.ovh.org)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-01-23 07:49:37
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]> I teraz pytanie, jaka wiertarke polecacie do prostych prac domowych.
> Wymogi jakie mi sie nasuwają:
> regulowana prędkośc obortów oraz dobry udar (o cenie nie wspomne)
>
> zastosowanie:
> drobne prace domowe - czasem jakas dziura w betonie coby obrazek powiesic,
> przewiercenie przez cała sciane coby kabel od kablówki przeciągnąc itp.
>
>
>
Czytając posty wszystkich postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami z
niejednego wiercenia.
Mam swojego starego BlackDeckera - wiertarka z "udarem" no i mam roczną
młotowiertarkę Bosha.
Blackdeckera używałem przez wiele lat często i gęsto do różnych wierceń
i w różnych materiałach. Przeprowadzałem się kilkakrotnie w życiu i
wierciłem tym BlackDeckerem, aż mało drgań kręgosłupa na stałe nie
dostałem do momentu, aż pot cieknący po plecach zatrzymywał się na
piętach. Ostatecznie jak wybudowałem dom, wiertarkę spaliłem mieszając
zaprawę klejową - włożyłem za duże miszadło. Zaniosłem do naprawy i
powiedziano mi, że gdyby nie to, że jest to BD, to naprawa nie miałaby
sensu a tak to mi naprawią za nieduże pieniądze.
W oczekiwaniu jednak na naprawę zdecydowałem, że kupno młotowiertarki do
domu nie jest głupim pomysłem (tym bardziej, że kilka razy już nią
pracowałem i byłem wniebowzięty w porównaniu do mojego wysłużonego BD)
jeśli miałaby służyć nawet do przykręcania obrazków na ścianie. Od roku
jestem posiadaczem takiego ustrojstwa. BD leży po naprawie i nie był
nawet używany od naprawy mimo, że wysłużył mi wiele i
A Bosh wierci, kuje i młotkowiertkuje bez zarzutu trzymany wręcz jedną
ręką, a w drugiej spokojnie popijam piwko...
To tak w skrócie.
Podsumowując: Kup raz ale bądź zadowolony do końca życia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-01-23 12:56:35
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]> Do przewiercenia betonowej ściany na wylot też? Aby na pewno
> jeden pegasus do tego wystarczy? ;->
A kup sobie kiedyś na próbę i potem pisz :))).
W razie czego oddasz w ramach gwarancji.
Sam mam hipermarketową wiertarkę i 50cm wiertło fi10 z widią.
Wierciła w betonie, cegłach, pustakach, bardzo często na wylot.
Ciągle żyje i ma się całkiem dobrze, wiec po co przepłacać ?? :)))
W końcu zawodowo jej nie używam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-01-23 13:11:50
Temat: Re: wiertarka domowa [JAKA?]Farfotzel <f...@g...pl> napisał(a):
> Postanowiłem zatem uszczęśliwić równez siebie. A do tego potrzebuje
> wiertarki (jakkolwiek to brzmi) :)
>
> I teraz pytanie, jaka wiertarke polecacie do prostych prac domowych.
> Wymogi jakie mi sie nasuwają:
> regulowana prędkośc obortów oraz dobry udar (o cenie nie wspomne)
>
> zastosowanie:
> drobne prace domowe - czasem jakas dziura w betonie coby obrazek powiesic,
> przewiercenie przez cała sciane coby kabel od kablówki przeciągnąc itp.
W Leroy Merlin jest teraz jakaś promocja na elektronarzędzia. Kupiłem sobie
młotowiertarkę za ok 140 zł z akcesoriami, 2 lata gwarancji - rety, to wchodzi
w beton jak w drewno!!! Jak masz mieszkanie z wielkiej płyty to polecam
młotowiertarkę z udarem pneumatycznym - żadna, absolutnie żadna wiertarka
udarowa (włączając Boscha, Hilti...) nie dorówna czemuś takiemu podczas
wiercenia w betonie. A wiertarkę udarową do lżejszych prac swoją drogą też
możesz kupić - obecnie to już nie są duże pieniądze za chińskie narzędzia.
Szukaj takich z 2-letnią gwarancją.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |