Data: 2006-05-01 20:58:28
Temat: Re: witam
Od: "Vesemir" <v...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz" <Tomi@"=?iso-8859-2?Q?bia=B3ystok?=".nospam.pl> napisał
w wiadomości news:slrne5n5mg.6fh.Tomi@tomala.elpos.net...
> Witam
> Czy mozna zakceptowac zycie w pelni takie jakie jest
> i tak samo z ludzmi?Podobno jest to mozliwe ale wymaga
> wiele pracy.Moze ktos tak umie?Nie przejmowac sie swiatem
> zewnętrznym i zyc w swoim swiecie.
Dezyderaty nikt Ci nie wystawi.
Żyj tak jak chcesz i szukaj własnego złotego środka.
Recepty na szczęście nie ma. Zawsze chyba czuje sie niedostatki.
Ale to nie jest powód żeby nie szukać, nie?:)
A co do pracy :))) To nie jest nauka jazdy samochodem :))) I nie nauka
historii czy programowania :)))
Po prostu - jesteś wyjątkowy bo nie stosują się wobec ciebie ogólne teorie.
Wyzwanie jest kształtowanie się w takim kierunku, jaki wydaje ci się
najbadziej właściwy. Poczytaj lektury fantasy w których masz dużo
róznorodnych wzorców postępowania i zasad. Skompiluj sobie takie które
wydaje Ci się najszlachetniejsze/najodpowiedniejsze i dąż do tego. Nawet
jeśli nie będziesz ideałem to będziesz czuł satysfakcję z tego kim jesteś :)
Vesemir
|