« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-04-26 07:20:48
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Stanisław Gołąb" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa9ll8$khe$1@h1.uw.edu.pl...
> > Ja do tej listy proponowałabym dorzucić jeszcze żółtka jaj
>
> ...i golonke, i zeberka,i...ZASMAZKA ;)
>
biedne to dziecko... ale może was nie posłucha, słyszeliście co dodają do
mięsa, co potem przechodzi do krwiobiegu i do mleka? Nie? tak myslałem
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-04-26 07:22:56
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Kinga" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
news:aa9uid$jnk$1@news.tpi.pl...
>
> Jeszcze jedno - mam raczej unikac mleka i przetworow mlecznych (to
> pediatra). Oczywiscie nie wcale, ale ograniczac.
> Co w zamian - jakies sugestie?
>
yyyyy a po co coś w zamian.....? co ma takiego mleko czego nie mają inne
produkty? Tak, wiem, kazeinę... hehehe kazeina jest szkodliwa dla zdrowia.
Najlepsze rozwiązanie to ziarna + odpowiednio (!) przyrządzone strączkowe
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-04-26 07:26:27
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3cc8ffe0_2@news.vogel.pl...
> > Jeszcze jedno - mam raczej unikac mleka i przetworow mlecznych (to
> > pediatra). Oczywiscie nie wcale, ale ograniczac.
> > Co w zamian - jakies sugestie?
> >
>
> yyyyy a po co coś w zamian.....? co ma takiego mleko czego nie mają inne
> produkty? Tak, wiem, kazeinę... hehehe kazeina jest szkodliwa dla zdrowia.
> Najlepsze rozwiązanie to ziarna + odpowiednio (!) przyrządzone strączkowe
>
> tomek
>
>
W zamian? Nie wiem, ale lubie jogurty i maslanke na przyklad.
A jak przyrzadzac te straczkowe?
Pozdrawiam
kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-04-26 08:36:45
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3cc8ffe0_2@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "Kinga" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:aa9uid$jnk$1@news.tpi.pl...
> >
> > Jeszcze jedno - mam raczej unikac mleka i przetworow mlecznych (to
> > pediatra). Oczywiscie nie wcale, ale ograniczac.
> > Co w zamian - jakies sugestie?
> >
>
> yyyyy a po co coś w zamian.....? co ma takiego mleko czego nie mają inne
> produkty? Tak, wiem, kazeinę... hehehe kazeina jest szkodliwa dla zdrowia.
> Najlepsze rozwiązanie to ziarna + odpowiednio (!) przyrządzone strączkowe
rzeczywiście - ziarna i odpowiednio przyrządzone strączkowe to super
pomysł - Kinga, tylko czasem nie słuchaj. Tomku, nie życzę Ci, żebyś w
przyszłości dowiedział się co to są kolki u dziecka
Z doświadczeń moich i mojej żony:
-do picia najlepiej woda, jeśli sok to rozrzedzony. Soki generalnie z
polskich owoców - odpuść sobie cytrusy, ponieważ soki robione są praktycznie
z odpadków. Dobre są marchwiowe zmieszane z jabłkowym. Ja dla żony, a
później córeczki kupiłem mikserek.
- owoce: stopniowo, od minimalnych ilości, bez pestek - truskawki odpadają
-praktycznie zero przypraw, mięsa gotowane /ewentualnie pieczone w folii/ -
nie smażone
-nowe potrawy wprowadzaj stopniowo i pojedynczo - tak dla siebie, jak i dla
malucha. Jesli odpukac dostanie kolek, zatwardzenia lub jakiejśc wysypki, to
będziesz mniej więcej wiedziała po czym. Co do wysypek - staraj się nie
zmieniać przyzwyczajeń, jesli chodzi o srodki chemiczne używane w domu -
zmiana ich również może powodowac uczulenie /płyn do podłóg itp./
- warzywa - kapusta, strączkowe odpadają - ogólnie jeśli warzywa, to
najlepiej z własnego ogródka, odpuśc sobie np. sztucznie pędzone pomidory,
nowalijki itp.
- Jeśli karmisz piersią, to obserwuj kupkę malucha -jeśli ma problemy i jest
twarda, to trzeba dopajać. Jeśli luźne - to wystarczy tylko pierś - nawet
podczas upałów. Dzieciak karmiony piersią może nie robic kupy przez parę
dni - to nic nadzwyczajnego, mleko kobiece jest prawie całkowicie
przyswajalne.
moim zdaniem żółtka są lepsze jako źródła witamin niż suplementy
pozdr
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-04-26 09:15:24
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> napisał w
wiadomości news:aab3hs$lip$1@news.tpi.pl...
> Z doświadczeń moich i mojej żony:
> -do picia najlepiej woda, jeśli sok to rozrzedzony. Soki generalnie z
> polskich owoców - odpuść sobie cytrusy, ponieważ soki robione są
praktycznie
> z odpadków. Dobre są marchwiowe zmieszane z jabłkowym. Ja dla żony, a
> później córeczki kupiłem mikserek.
> - owoce: stopniowo, od minimalnych ilości, bez pestek - truskawki
odpadają
> -praktycznie zero przypraw, mięsa gotowane /ewentualnie pieczone w
folii/ -
> nie smażone
> -nowe potrawy wprowadzaj stopniowo i pojedynczo - tak dla siebie, jak
i dla
> malucha. Jesli odpukac dostanie kolek, zatwardzenia lub jakiejśc
wysypki, to
> będziesz mniej więcej wiedziała po czym. Co do wysypek - staraj się
nie
> zmieniać przyzwyczajeń, jesli chodzi o srodki chemiczne używane w
domu -
> zmiana ich również może powodowac uczulenie /płyn do podłóg itp./
> - warzywa - kapusta, strączkowe odpadają - ogólnie jeśli warzywa, to
> najlepiej z własnego ogródka, odpuśc sobie np. sztucznie pędzone
pomidory,
> nowalijki itp.
> - Jeśli karmisz piersią, to obserwuj kupkę malucha -jeśli ma problemy
i jest
> twarda, to trzeba dopajać. Jeśli luźne - to wystarczy tylko pierś -
nawet
> podczas upałów. Dzieciak karmiony piersią może nie robic kupy przez
parę
> dni - to nic nadzwyczajnego, mleko kobiece jest prawie całkowicie
> przyswajalne.
>
> moim zdaniem żółtka są lepsze jako źródła witamin niż suplementy
Jak najlepszy lekarz pediatra:-))
Znać doświadczonego Tatusia:-)
Pzdrw
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-04-26 10:14:48
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> napisał w wiadomości
news:aab3hs$lip$1@news.tpi.pl...
>
>strączkowe
> rzeczywiście - ziarna i odpowiednio przyrządzone strączkowe to super
> pomysł - Kinga, tylko czasem nie słuchaj. Tomku, nie życzę Ci, żebyś w
> przyszłości dowiedział się co to są kolki u dziecka
>
przeczytaj najpierw post, a potem się wypowiadaj. Chodzi o dietę dla matki a
nie dla dziecka
>
> moim zdaniem żółtka są lepsze jako źródła witamin niż suplementy
>
TO akurat jest oczywiste, prawie wszystko jest lepszym źródłem witamin niż
suplementy
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-04-26 10:18:05
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Kinga" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
news:aaavfb$bvo$1@news.tpi.pl...
>
> >
> >
> W zamian? Nie wiem, ale lubie jogurty i maslanke na przyklad.
>
> A jak przyrzadzac te straczkowe?
>
Właśnie nie wiem, ale słyszałem że mogą zawierać jakieś substancje o
działaniu zbliżonym do hormonóww - śladowe ilości w porównaniu do tego co
jest na przykład w mięsie, ale mogą, zwłaszcza soja. Przyrządzanie
strączkowych to takie dmuchanie na zimne w sumie, ale w końcu chodzi o
dziecko. Zdaje się że chodzi o nie dodawanie soli do gotowania, czy może
odlewanie wody w której te strączkowe się moczyły... jakoś tak
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-04-26 10:36:54
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> napisał w wiadomości
news:aab3hs$lip$1@news.tpi.pl...
> Z doświadczeń moich i mojej żony:
> -do picia najlepiej woda, jeśli sok to rozrzedzony. Soki generalnie z
> polskich owoców - odpuść sobie cytrusy,
o cytrusach slyszalam i dawno (jeszcze w ciazy odpuscilam)
a jak z herbata?
pije bardzo lekka zielona i czasami miete, a wlasciwie wode o smaku miety
tak jej malo :)
jak u Was bylo?
>
> moim zdaniem żółtka są lepsze jako źródła witamin niż suplementy
czyli nie ma zadnych problemow, a wlasciwie byc nie powinno?
nie ukrywam ze boje sie troche jajek
>
> pozdr
> Grzegorz
>
dziekuje i pozdrawiam serdecznie
Kinga
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-04-26 13:01:00
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Kinga" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
news:aabakf$6jq$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> napisał w wiadomości
> news:aab3hs$lip$1@news.tpi.pl...
> > Z doświadczeń moich i mojej żony:
> > -do picia najlepiej woda, jeśli sok to rozrzedzony. Soki generalnie z
> > polskich owoców - odpuść sobie cytrusy,
>
> o cytrusach slyszalam i dawno (jeszcze w ciazy odpuscilam)
> a jak z herbata?
> pije bardzo lekka zielona i czasami miete, a wlasciwie wode o smaku miety
> tak jej malo :)
> jak u Was bylo?
Moja żona piła i pije raczej tylko owocowe - wiem, że miętą nie powinno się
poić małych dzieci, i przypuszczalnie także nie pić podczas karmienia - ale
konkretów nie znam.
> > moim zdaniem żółtka są lepsze jako źródła witamin niż suplementy
>
> czyli nie ma zadnych problemow, a wlasciwie byc nie powinno?
> nie ukrywam ze boje sie troche jajek
Widzisz, dotknęłaś odwiecznego sporu grupowego - opty kontra reszta świata
;-))))). Ja jestem opty, moja żona nie, a moja córeczka pół na pół - tzn.
jednego dnia zajada mięsko, drugiego owoce ;-)))) /w kwietniu skończyła 2
latka/. Przez pierwsze pół roku karmiona była wyłącznie piersią, później
stopniowo zjadała coś dodatkowo - pierś pozostała do roku. Muszę przyznać że
zaowocowało to naprawdę dużą odpornością na choroby.
Co do żółtek - zjadam codziennie sześć /icholesterol mi spadł/. Ostatnio
nawet w prasie popularnonaukowej zaczyna się rewidować swój stosunek do
jajek - tak, że wydaje mi się, że nie powinnaś się obawiać. Co do jednego
można być pewnym, że w żółtku jajka znajdują się prawie wszystkie witaminy
/oprócz C/ i dużo minerałów.
pozdr
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-04-26 13:01:54
Temat: Re: witam na grupie - dieta dla karmiacej
Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aab6gg$n2v$2@news.tpi.pl...
> Jak najlepszy lekarz pediatra:-))
> Znać doświadczonego Tatusia:-)
Dzięki :-))))
Jako stary hipohondryk staram się temat zgłębiac do cna ;-))))))
pozdr
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |