Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: FZ <w...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: witam wszystkich serdecznie - jestem nowy
Date: Mon, 18 Jul 2005 01:18:50 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 84
Message-ID: <dbep0k$8j4$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <dbb9oi$ge3$1@inews.gazeta.pl> <dbbrmf$8jh$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dbc1b5$b6t$1@inews.gazeta.pl> <dbe6i3$3ek$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dbef88$470$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.255.30
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1121642325 8804 80.51.255.30 (17 Jul 2005 23:18:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Jul 2005 23:18:45 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <dbef88$470$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:325543
Ukryj nagłówki
Witam novee i odpisuję szybciutko:
> W realu też mówisz do nowopoznanych osób (np. na imprezie):
>
> "to ci bedzie glupio i spadnie z twojej buzki mina cwaniaka.
> Co do awantur - bądź pewny, że każdy z tej grupy gdyby tylko chciał,
> zaserwowałby ci młockę taką, że nocki miałbyś zerwane.
> Także - rada na przyszłosć - wiecej myslenia mniej pierdół." ?
>
> Myślę, że nie, bo za taką dawkę agresji werbalnej można dostać bardziej
> namacalne rady.
albo... uśmiech ze strony "atakowanego" (swoja drogą - kto tu mówi o
atakowaniu i agresji?), równie złośliwą i cyniczną odpowiedź, milczenie,
olew itd.
Widzisz, wszystko zależy od charakteru osób. Te, które mają pewnien luz
w sobie, dystans do siebie i ludzi albo zdrowe poczucie humoru nie muszą
sie obrazac za takie slowa, jak przytoczone wyzej. Inni, czyli ci którzy
mają kompleksy albo są śmiertelnie powazni - beda w stanie sie obrazic.
Przyklad - jedzie znajomy na rowerku, zagapil sie i wyladowal w
krzakach. Zareaguję na to wybuchowym śmiechem, powiem ze jest "pierońską
ciamajdą" i "sierotą". Jeżeli znajomy bedzie mial poczucie humoru, to
tez zacznie sie śmiać sam z siebie, a jezeli jest drętwy - to weżmie
połamany rowerek, obrazi sie i pójdzie do domu.
Proste!
> Zaatakowałeś po chamsku niewinną osobę. To skandaliczne zachowanie.
A to jest kwestia podejścia. Ja nie widzę tu chamstwa, tylko cynizm.
Skandal to sytuacja, w której np Premier Polski rzuci jajem w Prezydenta
(a to byłoby ciekawe...) Nie przesadzajmy!
>>Po pierwsze - nikt nie traktuje go bez szacunku. Po prostu facet napisał
>> kilka słów, które grupowicze skomentowali tak jak chcieci. Proste.
>
>
> To własnie nazywamy traktowaniem kogoś bez szacunku.
> Komentowali jak chcieli, a chcieli skomentować agresywnie i pogardliwie.
No i co? Nie mieli prawa? Mieli. Ja mogę skomentować czyjeś słowa tak
jak wyżej, Ty mozesz nazwać moją wypowiedź "trakotowaniem kogoś bez
szacunku". Postarajmy się o uzasadnienia - wtedy dialog będzie miał sens.
>>Czy to nasza wina jest, ze gosc sprawia wrazenie naiwnego? Na dzien
>>dobry wylicza jakies reguły, które nikogo nie interesują.
>
>
> Jego interesują i to wystarczy. Miał prawo je tu wyrazić, jak każdy. Nikogo
> nimi nie krzywdził.
W takim razie grupowicze będą zmuszeni akceptować każdy list, bez
względu na sens i tresć.
To trochę głupie.
> Nie masz żadnych powodów, żeby uważać, że te zamiary były złe.
> A już tym bardziej, żeby prewencyjnie wykazywać się chamstwem.
> To Twoje wypowiedzi odbieram jako negatywne i agresywne.
A skąd wiesz, że były dobre? Może facet pisząc to, był agresywny i
chciał się wyładować?
Zauważ, że częsc ludzi w odpowiedzi w zasadzie w ten sposób zareagowała
- czyli nie jest to bezpodstawne myślenie. Chociaż moze byc błędne,
fakt. Tego nie wiemy. De facto więc Ty z kolei nie masz zadnych powodów
tweirdzic, ze owe zamiary były dobre :)
> Uważam, że usiłujesz dokonać manipulacji przez uogólnienie.
> Rozmawiamy o konkretnej sytuacji, w której moim zdaniem wykazałeś się
> brakiem elementarnej kindersztuby.
Nie chce mi sie dokonywac manipulacji przez uogólnienie, chodziło o
efekt odbijanej piłeczki. Zademonstrowanie analogicznej sytuacji, jak
kolega przedstawił na początku. Czy to ma sens, czy nie? Czy nie byłoby
lepiej, gdyby facet powiedział, że jest nowy i czesc - zamiast sypać
jakieś pierdoły o "niespotykaniu się w realnym świecie i pisaniu z
małych liter".
Bo to szczeniackie.
Pozdrawiam, zachęcam do dalszej dyskusji
FZ
--
Bez odchyleń od normy nie ma postępu
Frank Zappa
|