Data: 2004-01-15 07:39:43
Temat: Re: wolontariat
Od: "jacekb." <kenton[USUN_TE_DUZE_LITERY]@op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr" <x...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bu513v$aqr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nota bene - w naszym polskim grajdołku dotychczas pojęcie "wolontariusz"
> funkcjonowało wyłącznie w sferze humanistycznej. Nie było żadnych podstaw
> prawnych do pracy w charakterze wolontariusza. Wreszcie ustawodawca się
> zreflektował.
> Pozdrawiam
chyba ustawy nie znasz do końca, nie wiesz chyba jak ona działa i tego, że
już weszła, ale jej pewne paragrafy (te ważne) dopiero będą wchodzić
stopniowo. A po za tym, nie mówi sie jak poważne konsekwencje może ona
wywołać. Jak zwykle bedzie wykorzystywana np. przez kościół - ludzie sataną
się prawdziwą darmową siłą roboczą - i tylko za obiecane składki ZUS. W
dzisiejszej Polsce ta ustawa jest tylko cwaniackim rozwiązaniem - nie ma nic
wspólnego z tytułowym dobrem publicznym. Z zewnątrz to może i ładnie
wygląda, ale rzeczywistość jest wręczx koszmarna.
Co do podstaw prawnych to i owszem były - prawo nie zabraniało!
|