W dniu 27-08-2010 11:02, Hollow Quincy pisze:
> On 26 Sie, 23:53, animka<a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote:
> [...]
>> Od narzeczonej powinieneś mieć najrzelelniejsze informacje.
>
> Narzeczona nie posiada danych statystycznych z całej populacji.
> Posiada jedną wyrywkową wartość.

A ty się z tą konkretna kobieta żenisz czy ze statystyczną populacją?

Znacie się mniej niż jeden cykl miesięczny i już ślub???
Jak ona ma okres to Ty się do niej nie zbliżasz? Budujesz jej szałas w
ogrodzi i nie ma prawa wychodzi dopóki nieczysta?
Czy to może jakieś kojarzone małżeństwo w stylu muzułmańskim i Ty jej na
żywo nie widziałeś jeszcze?


W każdej innej sytuacji normalny facet wiedział by już czego ewentualnie
oczekiwać od swojej dziewczyny.
A dziewczyna wiedziałaby, czego oczekiwać od faceta.

Czy ona wie jakie śledztwo prowadzisz i jaki masz stosunek do kobiecej
fizjologii? Że masz jakieś urazy z dzieciństwa i boisz się kobiecej
menstruacji?

>
> Czy konsultacja u lekarza ginekologa powinna pomóc mi w uzyskaniu
> takich informacji ? (mówię poważnie)

Bosz.. biedna dziewczyna.
Już jej współczuję...


--
Maddy