Data: 2000-01-16 11:13:44
Temat: Re: wrażliwość
Od: b...@s...com (BRUS LI)
Pokaż wszystkie nagłówki
Pamietam ze gdy bylem na pierwszym roku studiow to bylem strasznym
altruista.pomagalem wszystkim za wszystkich myslalem,bylem zawsze dla
wszystkich mily,ale czlowiek zmienia sie i gdy sam mialem klopoty nikt
mi nie pomogl.ludzie to swinie,lubia wykorzystywac innych
ludzi,dobrych ludzi sie nie szanuje dopoki sie ich nie
straci.zmienielem sie,nie jestem juz taki dobry,ani mily.nie mozna
miec wielu przyjaciol
|