Data: 2012-02-25 21:48:05
Temat: Re: wrzody i helicobacter
Od: Tomas <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2012-02-25, Stokrotka <o...@g...pl> wrote:
> Według mnie 3 miesiące to nie jest "niedawno", ale na granicy "niedawno".
> Medykowi jest wygodnie wmawiać, że test nic nie da, bo wtedy do niego nie
> pszyjdziesz, on nie zarobi, a zdaje się pisałeś, że robiłeś to prywatnie (bo
> płatnie).
> Dodatkowo, badanie gastroenerologiczne nie jest bardzo proste
> i jest niebezpieczne dla pacjeta.
> Medyk musi się na kimś nauczyć.
> Najlepiej, najbezpieczniej na zdrowym,
> skąd wiesz, że nie byłeś potraktowany jak szczur doświadczalny?
Ja chodziłem do fachowca gastrologa z duzym doswiadczeniem nie do studenta
majacego praktyki.Za to placiłem i fachowo to zrobił.Po drugie poczytaj sobie
ile czasu utrzymują się przeciwciała w krwi.Po trzecie nawet jak wynik tego testu
helicobacter
bedzie dodatni(co nie do konca musi byc prawdziwe w przeciwienstwie do gastroskopi)
to
i tak bede musial isc do gastrologa zeby przypisał mi antybiotyki które dają dość
duże skutki
uboczne i są dość drogie.Dlatego pisałem o tym miodzie zeby uzyskać jakieś konkretne
odpowiedzi czy jest on skuteczny.
> Mnie pszynajmniej 2 razy poważnie namawiano na takie badanie,
> raz prywatnie, raz w NFZcie.
> Za pierwszym razem od razu zrezygnowałam z leczenia u tego medyka,
> za drugim, na wszelki wypadek poradziłam się innego medyka też w NFZcie.
> Jestem zadowolona, że nie zrobiłam tego badania.
Co w tym badaniu takiego strasznego.To przeciez nie boli , jest przez chwile nie
przyjemnie i tyle.Piszesz jak male dziecko , setki ludzi robi te badanie.
Po drugie gastroskopia pokaze ci stan zoladka itp.Helicotest jest dobry
jak ktos pierwszy raz bada sie na te bakterie i nie ma jakichs tam bolow brzucha.
|