wstrzas anafilaktyczny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

11. Data: 2004-12-12 09:48:00

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "Izabela" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Marcin" <c...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Sent: Friday, December 10, 2004 11:53 PM
Subject: wstrzas anafilaktyczny

> pytanie do fachowcow:
> co nalezy podac i ile w przypadku wystapienia takiego wstrzasu ?
> wg moich informacji adrenalina (?) czytalem ze najlepiej w udo,
domiesniowo
> (?)
> prosze o sprostowanie bo nie moge miec watpliwosci !

Pierwszym lekiem napewno jest adrenalina, a jeśli chodzi o wstrząs
anafilaktyczny to łożysko skórne i mięsniowe jest wtedy rozszerzone, bo taki
jest właśnie mechanizm tego wstrząsu. I rzeczywiście wystarczy podać
adrenaline podskórnie (wg standartów) pewnie dla laików podanie domięsniowo
jest łatwiejsze i także skuteczne. Co do żylnego podania pewnie że mozna,
jak ktos ma wenflon, okey, bo inaczej szkoda czasu tracić. Phenazolinum do
mięśniowo tez można podać. A co do hydrocortisonu, to dziwnym trafem wielu
alergików jest na niego uczulona. Jest takie powiedzenie daj alergikowi
hydrocortison a wpadnie we wstrząs:).

Izabela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-12-12 19:57:56

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "robkor" <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cpd9ej$8p0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pytanie do fachowcow:
> co nalezy podac i ile w przypadku wystapienia takiego wstrzasu ?
> wg moich informacji adrenalina (?) czytalem ze najlepiej w udo,
domiesniowo
> (?)
> prosze o sprostowanie bo nie moge miec watpliwosci !
>
> Marcin

Witam!

Pierwszym lekiem w rozpoznanym wstrząsie anafilaktycznym powinna być
adrenalina - jeżeli ktoś mówi inaczej to po prostu myli się. Według
światowego standardu -ALS ( zaawansowane zabiegi resuscytacyjne) po pierwsze
( po podłączeniu tlenu) powinno się podać 0.5 mg adrenaliny domięśniowo -
ew. powtórzyć po 5 min ( do kilku dawek w razie potrzeby). W następnej
kolejności antyhistaminiki najlepiej iv oraz hydrocortison i płyny(np. 2
litry) iv ALS podaje ,że podanie adrenaliny iv należy zarezerwować dla
pacjentów w głębokim wstrząsie i tylko przez lekarzy mających doświadczenie.

Z mojego osobistego ,anestezjologicznego punktu widzenia droga iv byłaby
pierwszą drogą podania adrenaliny ( chyba,że nie byłoby dojścia iv) w
sytuacji wstrząsu anafilaktycznego. Naturalnie trzeba myśleć o powikłaniach
jatrogennych.

Wśród niektórych lekarzy pokutuje jeszcze stary schemat ,że sterydy są
pierwszym lekiem - na szczęście coraz rzadziej.

Pozdrawiam
robkor

.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-12-12 20:02:07

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "robkor" <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Izabela" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cph3re$nmu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A co do hydrocortisonu, to dziwnym trafem wielu
> alergików jest na niego uczulona. Jest takie powiedzenie daj alergikowi
> hydrocortison a wpadnie we wstrząs:).

Wybacz, ale to jakaś bzdura - stosowałem hydrocortison setki razy u
alergików i żaden nie wpadł we wstrząs. To , że istnieje możliwość
uczulenia na hydrocortison nie jest podstawą do stwierdzenia, że jest to
częste.
Pozdrawiam
robkor

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-12-12 20:17:41

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "C.Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "robkor" <r...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:cpi7tn$dhv$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Pierwszym lekiem w rozpoznanym wstrząsie anafilaktycznym powinna być
> adrenalina - jeżeli ktoś mówi inaczej to po prostu myli się. Według
> światowego standardu -ALS ( zaawansowane zabiegi resuscytacyjne) po
pierwsze
> ( po podłączeniu tlenu) powinno się podać 0.5 mg adrenaliny domięśniowo -
> ew. powtórzyć po 5 min ( do kilku dawek w razie potrzeby). W następnej
> kolejności antyhistaminiki najlepiej iv oraz hydrocortison i płyny(np.
2
> litry) iv ALS podaje ,że podanie adrenaliny iv należy zarezerwować dla
> pacjentów w głębokim wstrząsie i tylko przez lekarzy mających
doświadczenie.
>
> Z mojego osobistego ,anestezjologicznego punktu widzenia droga iv byłaby
> pierwszą drogą podania adrenaliny ( chyba,że nie byłoby dojścia iv) w
> sytuacji wstrząsu anafilaktycznego. Naturalnie trzeba myśleć o
powikłaniach
> jatrogennych.
>
> Wśród niektórych lekarzy pokutuje jeszcze stary schemat ,że sterydy są
> pierwszym lekiem - na szczęście coraz rzadziej.

Dzięki Robkor..... bo ja już tego, co tu wypisują czytać nie mogłam...... a
jakaś leniwa ostatnio jestem i pisać się mi nie chciało :). Narszcie jakiś
głos rozsądku :))

Pozdrawiam, (nie)dzielnie ;)
--
Jola
A. Einstein: "Dwie rzeczy są nieskończone...
wszechświat i ludzka głupota"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-12-13 12:37:56

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 12 Dec 2004 21:02:07 +0100, robkor wrote:

> Wybacz, ale to jakaś bzdura - stosowałem hydrocortison setki razy u
> alergików i żaden nie wpadł we wstrząs. To , że istnieje możliwość
> uczulenia na hydrocortison nie jest podstawą do stwierdzenia, że jest to
> częste.

O ile wiem uczulenie jest raczej na jakieś składniki rozpuszczalnika,
nie na hydrocortison sensu stricto.

BTW od kiedy potraktowałem hydrocortisonem własna żonę i musiałem ją po
tym ratować solumedrolem, wolę podawać inne sterydy - o ile mam warunki.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-12-13 12:40:02

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 12 Dec 2004 20:57:56 +0100, robkor wrote:

> Z mojego osobistego ,anestezjologicznego punktu widzenia droga iv byłaby
> pierwszą drogą podania adrenaliny ( chyba,że nie byłoby dojścia iv) w
> sytuacji wstrząsu anafilaktycznego. Naturalnie trzeba myśleć o powikłaniach
> jatrogennych. [...]

Z ciekawości zapytam: zdarzało Ci się podawać adrenalinę dotchawiczo?

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-12-13 16:14:13

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "robkor" <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1sbits44kx49.dlg@always.coca.cola...
> On Sun, 12 Dec 2004 20:57:56 +0100, robkor wrote:
> Z ciekawości zapytam: zdarzało Ci się podawać adrenalinę dotchawiczo?

:) Tak, co najmniej kilka razy - w NZK , przy trudnościach w dostępie
dożylnym. Podaje się większe dawki i po rozcieńczeniu . Czasem ciężko
jest założyć jakąś kaniulę gdy AP=CVP= 0
Pozdrawiam
robkor

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-12-13 16:36:41

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 13 Dec 2004 17:14:13 +0100, robkor wrote:

> > Z ciekawości zapytam: zdarzało Ci się podawać adrenalinę dotchawiczo?
> :) Tak, co najmniej kilka razy - w NZK , przy trudnościach w dostępie
> dożylnym.

O to właśnie mi chodziło. Łatwiej przecież (i szybciej) zaintubować, niż
szukać żyły u człowieka bez ciśnienia.
Ja nie podawałem, bo i nie miałem okazji - jako młotkowy nie intubuję i
w razie NZK zamiast wydziwiać proszę o pomoc kompetentnych ludzi, ale
też nigdy nie miałem okazji widzieć żeby ktoś tak robił.

> Podaje się większe dawki i po rozcieńczeniu . Czasem ciężko
> jest założyć jakąś kaniulę gdy AP=CVP= 0

Ano. A w świadomości ogólnej pokutuje podawanie adrenaliny dosercowo...

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-12-14 00:16:43

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "robkor" <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:11qo9p46u8mki$.dlg@always.coca.cola...
> On Mon, 13 Dec 2004 17:14:13 +0100, robkor wrote:
>
> > > Z ciekawości zapytam: zdarzało Ci się podawać adrenalinę dotchawiczo?
> > :) Tak, co najmniej kilka razy - w NZK , przy trudnościach w
dostępie
> > dożylnym.
>
> O to właśnie mi chodziło. Łatwiej przecież (i szybciej) zaintubować, niż
> szukać żyły u człowieka bez ciśnienia.

Wiesz ja to robiłem rzadko - raz na kilkanaście NZK - zwykle albo jest
dostęp iv w momencie mojego przybycia albo da się szybko założyć .

> Ano. A w świadomości ogólnej pokutuje podawanie adrenaliny dosercowo...

Coś Ty ! A ja myślałem ,że o tym już wszyscy zapomnieli - niech Pan Bóg (i
strach przed prokuratorem) broni przed dostępem dosercowym - brrrrr.

Pozdrawiam
robkor

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-12-14 08:25:06

Temat: Re: wstrzas anafilaktyczny
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

cplbf3$geq$...@k...task.gda.pl,
robkor <r...@k...net.pl>:

> > Ano. A w świadomości ogólnej pokutuje podawanie adrenaliny
> dosercowo...
>
> Coś Ty ! A ja myślałem ,że o tym już wszyscy zapomnieli - niech Pan
> Bóg (i strach przed prokuratorem) broni przed dostępem dosercowym -
> brrrrr.

Pulp Fiction pewnie jest nie bez wplywu

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry