Data: 2000-07-18 02:52:34
Temat: Re: wstyd
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl> writes:
> > Obyczaj nie wynika tylko li wylacznie z praktycyzmu. Gdybys mial racje
> > to wtedy w publicznych lazniach,
> Pare stuleci temu w lazniach publicznych nie bylo takiego problemu,
> powstal dopiero w wyniku kontrreformacji.
No wlasnie, i obyczajowosci narzuconej przez taze (widok nagiego ciala
jako cos grzesznego i wstydliwego).
>
> >na plazach ludzie by chodzili bez
> Plaze staly sie plazami w dzisiejszym sensie bardzo niedawno,
> wczesniej nikt nie podniecal sie z powodu mozliwosci obcowania
> z natura w postaci duzego kawalka czystego piasku nad morzem lub
> jeziorem.
Nieprawda. Do dzis mozna sobie ogladac zdjecia, pocztowki z pocztaku
naszego wieku. Widac na nich ludzi na plazach, urzadzajacych pikniki,
spacerujacych itd. ... i zakutanych niemal po same szyje w ubraniach
:)
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|