Data: 2010-01-07 23:13:30
Temat: Re: \\~~wszystkim zakochanym...z okazji...a...bez okazji~~//
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
>> No i IMO to jest taki typ filmu, w którym każdy znajdzie coś dla siebie.
>> I historyczny kontekst. I zawiedzioną miłość (ona go jednak kochała).
>
> Ejże! Co najwyżej zawiedzione nadzieje na miłość, rozczarowanie. Jaka to
> miłość była!
No wiesz co, taki przystojny młody partyjniaczek! Jakże go nie kochać?!!!
>> Za to odgrywanie roli życiowej pierdoły Buzkównie się IMO nagroda
>> zasłużona
>
> Wiesz, ja jej chyba po prostu nie lubię i może też dlatego nie zachwyciłam
> się filmem. Aczkolwiek przyznaję, że nie jest zły.
> W Oskara jednak nie wierzę. Ciekawe, co będzie.
Ja generalnie i z zasady nie wierzę w Oskary. Dla polskich filmów zwłaszcza.
I tak się cieszę, że wyszłam poza kanon BenaTena i Transformersów.
Qra
|