Data: 2004-03-11 14:55:21
Temat: Re: wybaczenie raz jeszcze
Od: "Eliza" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c2psjf$hks$1@news.onet.pl...
> Eliza:
> > to że jest chory, to faktycznie, nie musisz mu tego wybaczać (o:
> > ale to że CIę skrzywdzil...no to chyba.
>
> No tak, ale choroba nie daje nikomu wolnej reki w np krzywdzeniu
> kogokolwiek - nie ma tu przelozenia wprost, przynajmniej dla mnie,
> a wiec koniecznosc wybaczenia wyklucza 'rozumienie' ktore 'blednie'.
>
> Przyklad: to ze pies jest wsciekly nie oznacza ze opieranie sie
> na takim 'rozumieniu' ulatwiloby mi ew. wybaczenie wlascicielowi
> pogryzienie - nawet wowczas chyba wrecz przeciwnie.
> Nie?
>
> Czarek
...chyba kiepski przyklad...to że pies jest wsciekly i Ciebie pogryz, to
ewidentnie wina wlaściciela, że go nie zaszczepil, że nie mial go na smyczy,
ża pies nie mial kagańca.
pozdr.
|