Data: 2010-04-29 17:28:56
Temat: Re: wydumałam tełorie...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
sampi napisał(a):
> siedzę przemyślam, wymyślam i myślę... wyśle tego posta czy nie
> wyśle,
> jednak po namyśle stwierdziłam, ze wyśle bo stale o tym myślę...
>
> Mianowicie, zastanawiałam się nad tym co kiedyś napisała medea, że
> my tu odkrywamy sie bardziej niż mogłoby to mieć miejsce w realu.
> Jest w tym dużo prawdy, bo teoretyczna anonimowość wyzwala w nas
> pokłady najprzeróżniejszych reakcji, odruchów, zachowań i stanowisk w
> sprawach o, których być może nie rozmawialibyśmy w realu.
> Na ten przykład ja tu jestem pyskata i chamska podczas gdy
> w realu jestem powściągliwa i dość nieśmiała.
> No i skoro tak se gadamy i sie otwieramy to w świetle tego
> pozwoliłam sobie zrobić taką osobista teorię, kto na podstawie
> tego co wiem o Was z usenetu pasowałby do siebie w realu jako para
> i ....
>
> moje typy sa takie:
> ________________
>
> red i vilar - bo oboje są bardzo pacyfistyczni i wrażliwi a może
> nadwrażliwi.
>
> kiwiko i glob - bo ona na wszystko sie przytakuje a glob lubi żeby
> zawsze było po jego myśli.
>
> ikselka i s/e/p - bo oboje są za elokwencją, i kulturą w każdym calu
> i obydwoje mają tendencje nacystyczne.
>
> trenR i qura - bo ona karze wszystkim wychać i ryczeć a on wciska
> wszystkich między psychopatów. A serio to posiadają jakiś tajny język,
> zrozumiały chyba tylko dla nich.
>
> cb i paulina - bo on pod skórą mięczaka ma jakieś tam jaja, a ona pod
> ''jajami'' ma skórkę kobietki i widocznie pałają do siebie sympatią...
> kto sie czubi ten sie.... i takie tam
>
> chiron i medea - nie wiem czemu, ale jakoś tak.
>
> magdulińska i penslavista - domatorzy, konserwatyści,cieszący sie z
> prostych rzeczy, ludzie oddani w rodzinie/partnerstwie
>
> aisza i przemek zbójnik - bo oboje są skompoliterowi co nie
> przeszkadza im wyciągać celne wnioski z długich wywodów.
>
> No... to tak se to wymyśliłam po tych mientkich landrynkach ;)
>
> --
> sampi
Nikomu nic nie narzucam, właśnie jestem odwrotnością tyranów tutaj i w
realu. Tylko, że jak piszesz o np ;swoich wrzodach, a ktoś jest tak
głupi, że każe ci się napić wódki, to sama rozumiesz, pewne granice
absurdu są przekraczane i wtenczas się porządkuje, że nie wolno
wrzodów leczyć wódką. A Ikselka i P ...to prymitywy, Duch i
Chirek ...to jeden wielki zakład psychiatryczny. Tren ...obłudnik
polityczny. Medea ...działa stereotypami, bardzo
tendencyjna...Cebek ...bliski szaleństwa. Redart... twardogłowy.
Pansla.. lepiej nie mówić.
|