Data: 2005-05-23 23:44:54
Temat: Re: wypadek w pracy/jestem czł. komisjii powypadkowej
Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Leon " <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d6snjr$9mk$1@inews.gazeta.pl...
<...>
> Nie pałam do koleżanki wielką sympatią, ale jako członek komisji nie mam
> ochoty włóczyć się po sądach pracy jeśli zaopiniuję jej wypadek jako nie
w
> pracy. A znów szef delikatnie sugeruje by nie było to "przy pracy".
> Co o tym sadzicie?
<...>
No chwila?! Po co te ceregiele? To nie pływanie ani strzelanie!
Szkoła chyba uczy (na wyjeździe też).
"Jako opiekun/instruktor prowadzi zespołową grę pokazową".
Co jest? Nie wolno z nimi grać? To juz nie praca?
Jak demonstrować/instruować nie grając z uczniami?
A jak ma nauczyć gry zespołowej? Sama z sobą pokaże!?
Tfu! :-)
RomanO
|