Data: 2009-10-24 20:29:33
Temat: Re: wyrównanie art 30 kn - jak przygotowania?
Od: "pawelj" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> To lepiej nic nie zrobić i dać pieniądze bo średniej nie osiągnęli ?
>>
> A może zaproponować ludziom: mam X środków do podziału. Albo wszyscy
> robicie jakieś kółka i podzielę to po równo, albo dam to wszystko tylko
> tym, którzy się zdecydują. Gwarantuję, że znajdzie się przynajmniej jeden,
> który zechce wziąć całą kasę za robotę, a nie jak proponujesz - za friko.
Widzisz - ja niczego nie proponuję. Podrzucam tylko temat do dyskusji. Na
tej grupie bo tu może sie rozwinąć. To co napisałeś wyżej jest jakimś
pomysłem z którym się dotąd nie spotkałem.
A co do tego dawania za friko - jeżeli nikt nie zacznie działać to właśnie
będzie to dawanie za friko. I nie ja to proponuję.
>>
>>> To pomysł tego samego urzędniczyny, który cię szkolił?
>> Naprawdę ważne czyj to pomysł? Bo jeżeli tak o mogę poszukać nazwiska
>> gościa. Czy może ważniejsze że ów pomysł został zaakceptowany przez część
>> kursantów?
>>
> Idioci.
To napewno :)
>
>>>> Naprawdę nie rozumiem skąd ten twój atak.
>>>>
>>> Ależ ja nie atakuję.
>>> Zwracam tylko uwagę, że nie do końca rozumiesz pojęcie średniej.
>>> Skoro akceptujesz pomysł dopłacania mniej zarabiającym by wyrównali do
>>> średniej, to chyba mam podstawy by tak uważać.
>> Nie akceptuję tego wariantu - skąd ten pomysł?
>
> Bo cały czas próbujesz mnie do niego przekonać?
Źle mnie odbierasz najwyraźniej. To, że piszę że ktoś ma taki pomysł nie
oznacza ani że chcę kogoś do tego pomysłu przekonać ani że sam go akceptuję.
Wymieniam go tylko jako rozwiązanie które może zaistnieć.
>> Któreś rozwiązanie trzeba wybrać jeżeli średniej się nie osiągnie.
>> Bo chyba innego w tej chwili nie ma...
>>
> E tam... Nie masz pojęcia o inwencji samorządowców...
Znam znam :)
--
PawełJ
|