Aga !
ja robie zawsze od dolnego prawego rogu. wiem, w opisach jest napisane, ze
zaczynac od srodka, ale ja wole tak. rysuje sobie olowkiem wielkosc obrazka
i kratkuje co 10 krzyyzkow (nie rob tego, jesli nie bedzie caly zapelniony
krzyyzkami, bo olowek ciezko sprac, mozesz uzyc olowka znikajacego, ok 10 zl
kosztuje).

kolorki: ja zaczynajac od wspomnianego rogu robie kawalek i zmieniam na
nastepny. owszem daloby sie robic najpierw 1, potem 2 i nastepne, ale jest
duze ryzyko pomylenia sie nawet o 1 kratke, a to mogloby byc niekorzystne
dla calego obrazka. ja lubie, jak moj obrazek sie wylania. napisz, co
wyszywasz !!!!

pozdrawiam i sluze rada
maja (Rzeszow)