Data: 2013-01-08 16:01:23
Temat: Re: yczenia
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Sty, 16:53, TheDevineMe <d...@t...com> wrote:
> On 08/01/2013 15:12, glob wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 8 Sty, 15:24, TheDevineMe <d...@t...com> wrote:
> >> On 04/01/2013 19:59, Ikselka wrote:
>
> >>> Dnia Fri, 4 Jan 2013 05:00:25 -0800 (PST), Nemezis napisał(a):
>
> >>>> Aborcja to nie zabijanie to niedpuszczenie do zabijania.
>
> >>> Durniu, aborcja to morderstwo, ponieważ jest zabijaniem bezbronnych.
>
> >> Nie.
>
> >> --
>
> >> .......................DHSL.........................
.
> >> ...All men are tempted. There is no man that lives...
> >> .that can't be broken down, provided it is the right.
> >> .......temptation, put in the right spot.............
> >> ...........Henry Ward Beecher (1887).................
>
> > Dokładnie każdy zbrodniczy rezim zabraniał aborcji i siał zakłamaną
> > propagane .......
> > "Prowadzenie wojny atomowej nie jest sprzeczne z etyką, ale aborcja
> > jest grzechem"-Pius XII"
>
> Aborcja nie jest morderstwem poniewaz zarodek ludzki nie jest czlowiekiem.
>
> Aborcja jest natomiast decyzja pociagajaca za soba wiele szkodliwych
> konsekwencji psychologicznych i dlatego jest sprawa niezwykle delikatna.
>
> Ignorujac bzdury o zabijaniu, morderstwie i tym podobnych duperelach
> aborcja jest decyzja indywidualna ktora powinna byc podejmowana na
> podstawie szeregu indywidualnych uwarunkowan.
>
> I o ile jest to zawsze trudna decyzja, ktora poniekad powinna zostac
> opozniona az do ostatecznosci, o tyle nie mozna jej zabraniac poniewaz:
>
> - nie twoja to decyzja czleku ktory nie jestes w takiej sytuacji, masz
> ciepla miske zarcia, cieple lokum, perspektywy na przyszlosc, nikt cie
> nie zgwalcil i zycie twe nie jest zagrozone.
>
> --
>
> .......................DHSL.........................
.
> ...All men are tempted. There is no man that lives...
> .that can't be broken down, provided it is the right.
> .......temptation, put in the right spot.............
> ...........Henry Ward Beecher (1887).................
Te konsekwencje psychologiczne nie są prawdziwe, kościół wmawia
syndrom poaborcyjny, który został zdemontowany jako propaganda a nie
nauka przez NAUKĘ. A w rzeczywistości kobiety po aborcji odczuwają
ulgę.
|