Data: 2013-01-11 03:46:51
Temat: Re: yczenia
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Sty, 04:40, glob <r...@g...com> wrote:
> On 11 Sty, 02:17, Ruda102 <j...@g...pl> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2013-01-09 21:09, Ikselka pisze:
>
> > >>>>> Aborcja nie jest morderstwem poniewaz zarodek ludzki nie jest
> > >>>>> czlowiekiem.
>
> > >>>> Bo mu zabronisz być :->
>
> > >>> Pomysl sobie o takich sytuacjach:
>
> > >>> 1) Samotna dziewczyna, bez stalej pracy, bez sensownego wyksztalcenia,
> > >>> mieszkajaca z dala od rodzicow z kolezanka, starajaca sie chociaz
> > >>> roznosic gazety od rana do nocy zeby miec na chleb.
>
> > >>> 2) Kobieta z problemami zdrowotnymi, ktore podczas ciazy moga spowodowac
> > >>> ryzyko jej smierci.
>
> > >>> 3) Kobieta smiertelnie chora z perspektywa zycia max. 1-2 lata,
>
> > >>> 4) Ofiara gwaltu,
>
> > >>> Jak odniesiesz swoje argumenty do takich przypadkow? Czy tutaj myslisz
> > >>> ma znaczenie mozg czy bicie serca?
>
> > >> Oni tego "nie zrozumiom". Argumenty ekonomiczne - kulą w płot. Przecież
> > >> Allach dał dzieci, to da i na dzieci..
> > >> A co do zdrowia - przecież zawsze może zdarzyć się cud (szczególnie pod
> > >> patronatem NFZ-tu:>) i śmiertelnie chora kobieta ozdrowieje, żeby
> > >> wychować poczęte i urodzone dziecko. Jak Agata Mróz..
>
> > > Ależ nie mam wpływu na to, czy abortujesz swoje dziecko, kiedy braknie Ci
> > > stówy na waciki... więc moze nie piszcz o niezroumieniu, po prostu licz
> > > forsę od-do, a jak ta stówka mniej, no to... ciach szkraba i po krzyku!.
>
> > O czym Ty pieprzysz w ogóle? Z jakiego matriksu wyleźliście z Chironem?
> > 30% społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego a Ty piszesz o
> > wacikach. Baranka w ścianę może?
>
> Dokładnie, przez te brednie pół dnia szlak mnie trafiał, bo denerwuje
> mnie obłuda, a to żali się jak w PL źle przez Tuska, a za chwile
> wymyślają że Polacy tacy bogaci i muszą rodzić. Wymyśla śmieć jeden z
> drugim rzeczywistość która mu pasuje do bredni kościelnych. I ta
> skrajna patologia jeszcze żądzi kto ma co robić z własnym kutasem.
Ale właściwie to jest katolickie szaleństwo, bo tak odrywa od
rzeczywistość że oni myślą ona jest z plasteliny. Ugniata się pod ich
własne dupsko, próżna chołota.
|