Data: 2008-09-05 08:45:19
Temat: Re: z?ooooo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 4 Sep 2008 19:37:27 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> adamoxx1-przez ta przygode,zaczalem czesciej zwracac uwage,na
> zachowania w stosunku do homosexualistów.Az kiedys obejrzalem
> program,gdzie polska reporterka,rozmawiala z jakim artysta szweckim na
> ten temat.Mówil jaka tolerancja,ja ide do sasiadki jakby nigdy nic.To
> w polsce mówi sie na temat tolerancji,bo macie z nia problem.Od tej
> chwili szanuje ludzi ,którzy uczciwie podaja,ze nie lubia
> homosexualistów.
Jest różnica: nie lubię (nie popieram, nie toleruję) homoseksualIZMU, ale
jeden konkretny człowiek nie budzi mojej agresji.
Homoseksualizm jako zjawisko jest groźny i niepożądany społecznie, ale
wujek Tadzio w niczym mi nie przeszkadza, póki sobie "kocha inaczej" cicho,
jak każdy z nas,"kochający normalnie", i póki nie żąda prawa do adopcji
dzieci czy nie wywraca do góry nogami pojęcia małżeństwa.
My, hetero, nie mamy potrzeby nikomu reklamować zalet pożycia między
płciami odmiennymi, nie organizujemy parad - każdy żyje jak trzeba,
natomiast homoseksualizm chce koniecznie wpływać na nasz świat i życie.
Wtedy mówię "won".
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|