Data: 2008-09-05 21:17:11
Temat: Re: z?ooooo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 5 Sep 2008 13:57:13 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Cbnet-ja nie jestem homoseksualista,nie odczuwam pociagu seksalnego do
> mezczyzn.
Gdybyś był homo, to np. nie mogłabym się z Tobą przyjaźnić, bo nawet
przyjaźń z meżczyzną hetero jest dla mnie niemożliwa, a siłą mojej
kobiecości (przeważającą czasem nad umysłem) łudziłabym się, że jednak
odnajde w Tobie tę heteroseksualną męskość - nie znoszę, kiedy mężczyzna
nie reaguje na mnie, jak na kobietę - nie mówię zaraz o ciągnięciu do
łóżka, ale o takich małych sygnałach - szarm, komplementy itp. ONI tego nie
mają i choć wiedziałabym o twej naturze, podświadomie miałabym do Ciebie
żal czy jakieś niespełnione oczekiwania. Mam nadzieję, że rozumiesz, iż to
teoretyzowanie, ale chce wytłumaczyć całą tę grę emocji,która przeszkadza
zdrowej kobiecie w normalnym traktowaniu mężczyzny-homoseksualisty.
> Probuje zrozumiec,bo tolerancja jest nic nie znaczaca formula
> w tej materii.
Ja też próbuję ich zrozumieć, ale to poza moimi możliwościami. Jedna z
niewielu rzeczy.
Skoro więc Ty nie jesteś homo, to się cieszę, bo nie muszę pokonywać w
sobie awersji, nie musze starać się Ciebie zrozumieć TYLKO ze względu na
sympatię do Ciebie, nie muszę się... zmuszać do lubienia Ciebie. Mogę
Ciebie lubić po prostu.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|