Witam

Chcialam powiedziec pare slow...

Otoz dzieki tej grupie, ktora czytalam sobie od powiedzmy czerwca
2003...korzystajac z paru porad dotyczacych zywienia postanowilam przejsc na
diete. W sumie wyszla mi chyba moja wlasna wersja optymalnej (?), bo
bazowalam na miesie, jajkach, serach, rybach, ale bez przesady
tlustych..Diete zaczelam od lipca i nadal ja kontynuuje. Dodatkowo cwiczenia
gimnastyczne codziennie, duzo ruchu typu spacery i bieganie plus l-karnityna
i mam ponad 50 kilo z glowy. Wlasnie dzisiaj sie zwazylam u lekarza i waze
66kg, a mam 1,78 wzrostu.

moge powiedziec, ze zycie mam inne, jestem happy, a zawdzieczam to w pewnej
mierze wlasnie Wam moi drodzy...i dziekuje serdecznie, bo pewnie gdyby nie
ta grupa, to nigdy nie przekonalabym sie , ze mozna jesc i tracic na
wadze...!!
Wiec WIELKIE THANKS!!!!

ale nigdy nie jest tak pieknie i kolorowo, jak by sie chcialo...
podobnie jak Piotrek, mam za duzo skory tu i owdzie, ktora niestety tylko do
pewnego stopnia sie "zeszla" i zapewne tylko dzieki moim wielkim staraniom
typu masaze +balsamy + gimnastyka...no tylko chyba skalpel mi
pozostaje...ale to raczej w przyszlosci
no coz...zupelnych cudow nie ma...niestety

wygladam...jak niektorzy mowia rewelacyjnie (heh)..czuje sie prawie bosko,
jestem zdrowsza, podstawowe wyniki badan sa bardzo dobre, stawy i kregoslup
odzyly...zreszta tak jak i cala ja...a powiem jeszcze , ze mam 25 lat..a
teraz daja mi 22 ...hehe ..

zachecam wszystkich do wysilku, bo sie naprawde oplaca... niech moja
historia Was zmotywuje
mam taka nadzieje :))

ps zycie jest piekne

pozdrawiam wszystkich serdecznie
Ilona