« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-01-06 11:32:23
Temat: Re: zabOn Thu, 6 Jan 2005 01:37:28 +0100, "Zyper#Findler" <z...@w...pl> wrote:
>> a co do odwiedzania dentysty czesciej - jakie to ma znaczenie w
>> przypadku gdy komus wypada plomba (na skutek nagryzienia itp?)
>
>Bo wczesniejsze zobaczenie prochnicy wotórnej (sam tego nie
>zauwazysz!!!!!!!!!!!!!), moze temu Z_A_P_O_B_I_E_C_!!!!!!
jasne - czyli nadal obstajesz przy swojej pierwotnej tezie - ze
wszystko jest zawsze wina "pacjenta" - i to, ze sa ludzie, ktorzy nie
maja ani jednego ubytku w wieku 40 lat i sa tez tacy, ktorzy w wieku
20 maja juz wszystkie zeby polatane to tyko i wylacznie wina tych
drugich, ich zaniedbania i tak dalej - nie? genetyka nie ma tutaj
zadnego znaczenia - brawo... to ja nie musialem konczyc medycyny, zeby
wiedziec, ze jest inaczej...
>Szkoda, ze w podstawówce nie ucza ludzi jak jest zbudowany z?b i na czym
>polega lecznie... :(
>By?oby duzo mniej nieporozumien :(
jak to juz ktos wczesniej napisal - faktycznie szkoda, ze nie ucza tez
jak rozmawiac z ludzmi... eh...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-01-06 11:41:57
Temat: Re: zabOn Thu, 6 Jan 2005 01:34:34 +0100, "Zyper#Findler" <z...@w...pl> wrote:
>> ?? jak najszybciej zmien lekarza skoro do zalozenia zwyklej plomby
>> daje Ci znieczulenie!!
>
>Co za kolejna BZDURA!!!! No nie ja wysiadam...., :(
>
>O PODANIU ZNIECZULENIA BARDZO CZESTO DECYDUJE PACJENT>>>> BARANIE!!!
baranie... no tak... wiec tytulem wyjasnienia - dobrze wiem o tym, ze
to czesto pacjent prosi o podanie znieczulenia nawet przed zajeciem
miejsca w fotelu - a napisalem to co napisalem "prowokacyjnie" myslac,
ze kazdy choc srednio inteligentny osobnik zrozumie o co mi chodzi...
a moze odniesiesz sie do "meritum sprawy"? a mianowicie tego, ze gdyby
leczenie (usuniecie prochnicy i zalozenie plomby) odbywalo sie bez
zadnego znieczulenia (bo niby po co) to ewentualne "uszkodzenie
komory" byloby natychmiast zauwazone przez pacjenta? no?
a leczenie polega jednak troche na czyms innym niz sprzedawanie w
sklepie gdzie obowiazuje zasada ze "klient nasz pan" i skoro prosi o
znieczulenie to trzeba mu je dac... eh... no ale probke Twoich technik
juz dostalismy - przychodzi pacjent prosi o znieczulenie - to mu je
dajesz - w trakcie wiercenia uszkadzasz mu komore - ale przeciez sam
jest sobie winien wiec jak za 3 dni przychodzi z bolem i sklada
"reklamacje" to oczywiscie kasujesz go kolejny raz bo przeciez w
sklepie tez nie ma nic za darmo... eh...
zycze wszystkim DUUUUUZO ZDROWIA...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-01-06 11:43:52
Temat: Re: zabOn Thu, 6 Jan 2005 08:28:20 +0100, "Mała Mi"
<p...@p...neostrada.pl> wrote:
>> O PODANIU ZNIECZULENIA BARDZO CZESTO DECYDUJE PACJENT>>>> BARANIE!!!
>
>A mo?esz wyja?ni? dlaczego krzyczysz i wszystkich po kolei
>obra?asz, Kotku ? Szkoda, ?e w podstawówce nie ucz?
>zasad prowadzenia kulturalnej dyskusji.
>A co do meritum, to masz racj?. Ja nawet kamie? mam
>zdejmowany w znieczuleniu. Bo tak ch?.
to akurat nie jest meritum - meritum jest to, iz pomylka jest
podawanie znieczulenia do tego typu zabiegow!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-01-06 11:45:27
Temat: Re: zab
> Ale widocznie kawał hama we mnie siedzi i czasem musi ujść.
>
jezeli już to chama a nie "hama" - a przy okazji prostaka i dupka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-01-06 12:09:06
Temat: Re: zab
Użytkownik "karol kluska" napisał ...
>>A co do meritum, to masz rację. Ja nawet kamień mam
>>zdejmowany w znieczuleniu. Bo tak chcę.
>
> to akurat nie jest meritum - meritum jest to, iz pomylka jest
> podawanie znieczulenia do tego typu zabiegow!!
Być może. :-) Tylko, że gabinety tych, którzy takowych
"pomyłek" nie popełniają niedługo zaczną świecić pustkami.
Jeżeli już nie świecą ...
Czasy kiedy "u dentysty musi boleć" mamy już szczęśliwie za sobą.
I nie tylko u dentysty. Od twierdzenia, że np. tylko poród siłami
natury i bez jakiegokolwiek znieczulenia, jest dobry dla matki
i dziecka, też się jakoś odchodzi.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-01-06 12:12:50
Temat: Re: zabUżytkownik "karol kluska" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:s09qt0hhj17mvobk0lf9g5m09a09bgrbh3@4ax.com
>
> to akurat nie jest meritum - meritum jest to, iz pomylka jest
> podawanie znieczulenia do tego typu zabiegow!!
Dla mnie nie - bez tego prawdopodobnie nie można by mi nic zrobić, bo po
prostu mam taką "trzęsionkę".
Paulina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-01-06 12:44:42
Temat: Re: zab
Użytkownik "PaulinaW" napisała ...
> Dla mnie nie - bez tego prawdopodobnie nie można by mi nic zrobić, bo po
> prostu mam taką "trzęsionkę".
Ja w sumie nie mam "trzęsionki", ale za to bardzo wrażliwe
zęby i to co u większości ludzi przebiega bezboleśnie
(np. zdejmowanie kamienia), ja odbieram jako bolesne
i nie widzę powodu, dla którego miałabym to "mężnie
znosić", skoro ból można stosunkowo łatwo wyeliminować.
Większych problemów z zębami nie miewałam (nie wiem
np. co to leczenie kanałowe), ale gdyby do takiej sytuacji
doszło, to ja bardzo dziękuję za "fachowca", dla którego
jedynym wskaźnikiem, że coś robi nie tak, byłyby moje
krzyki z bólu.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-01-06 13:11:35
Temat: Re: zabUżytkownik "Mała Mi" <p...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:crjbrr$cen$1@korweta.task.gda.pl
> Użytkownik "PaulinaW" napisała ...
>
>> Dla mnie nie - bez tego prawdopodobnie nie można by mi nic zrobić,
>> bo po prostu mam taką "trzęsionkę".
>
> Ja w sumie nie mam "trzęsionki", ale za to bardzo wrażliwe
> zęby i to co u większości ludzi przebiega bezboleśnie
> (np. zdejmowanie kamienia), ja odbieram jako bolesne
To też mam. Ze względu na słabe szkliwo - zresztą, przypuszczam, że to
się nieźle przyłożyło do mojej traumy stomatologicznej ;) A nerwica
swoją drogą.
> i nie widzę powodu, dla którego miałabym to "mężnie
> znosić", skoro ból można stosunkowo łatwo wyeliminować.
Dokładnie. Po to są znieczulenia o różnej sile, nie tylko do zabiegów
wyrywania czy resekcji...
> Większych problemów z zębami nie miewałam (nie wiem
> np. co to leczenie kanałowe),
Ja mam duże - i nie z mojej winy, bynajmniej. Mam szkliwo jak sito
(sterydy, tetracyklina w dużych ilościach w dzieciństwie) i niestety co
bym nie robiła co pół roku najmarniej mam parę nowych ubytków. Do tego
stosunkowo często robią mi się komplikacje, wymagające np. kanałówki,
nawet w przednich zębach. Nie wyobrażam sobie tego bez znieczulenia.
ale gdyby do takiej sytuacji
> doszło, to ja bardzo dziękuję za "fachowca", dla którego
> jedynym wskaźnikiem, że coś robi nie tak, byłyby moje
> krzyki z bólu.
100% racji - tym bardziej, że nie tylko krzyknąć, ale i wzdrygnąć się
można mocno z bólu i co? Wiertło w dziąśle.
Paulina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-01-06 13:39:13
Temat: Re: zabOn Thu, 6 Jan 2005 13:09:06 +0100, "Mała Mi"
<p...@p...neostrada.pl> wrote:
>>>A co do meritum, to masz racj?. Ja nawet kamie? mam
>>>zdejmowany w znieczuleniu. Bo tak chc?.
>>
>> to akurat nie jest meritum - meritum jest to, iz pomylka jest
>> podawanie znieczulenia do tego typu zabiegow!!
>
>By? mo?e. :-) Tylko, ?e gabinety tych, którzy takowych
>"pomy?ek" nie pope?niaj? nied?ugo zaczn? ?wieci? pustkami.
>Je?eli ju? nie ?wiec? ...
wcale sie z Toba nie zgadzam...
>Czasy kiedy "u dentysty musi bole?" mamy ju? szcz??liwie za sob?.
??? eh... daj spokoj!! przeciez przy tych "malych zabiegach" najwiecej
bolu paradoksalnie sprawia "podanie znieczulenia"!!!
przyklad od ktorego wyszlismy to jak rozumiem kawalek wiercenia i
zalozenie plomby - jezeli ubytek nie jest zbyt gleboki (a to widac na
poczatku zabiegu) mozna spokojnie wiercic bez zadnego znieczulenia i
nie jest to wcale bolesne... a zyskuje sie wlasnie "sprzezenie
zwrotne" bo w przypadku problemow pacjent moze zakomunikowac je
lekarzowi...
>I nie tylko u dentysty. Od twierdzenia, ?e np. tylko poród si?ami
>natury i bez jakiegokolwiek znieczulenia, jest dobry dla matki
>i dziecka, te? si? jako? odchodzi.
no - nie wiem, czy tutaj analogia jest uzasadniona - wiec nie bede
komentowal - nigdy nie rodzilem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-01-06 13:40:30
Temat: Re: zab
> to akurat nie jest meritum - meritum jest to, iz pomylka jest
> podawanie znieczulenia do tego typu zabiegow!!
Nie masz racji! A jesli masz to napisz... dlazcego????
Patzr posty nizej.
ZYperF - cham
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |