"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:fnpjpi$nki$1@atlantis.news.tpi.pl...

No nie do konca sie zgodze z tym negatywnym wplywem bajek.
Ok, jakies moga negatywnie programowac.
Ale jakos sie dzieciom przekazuje wiedze o zyciu np.
- nie otwieraj obcym.

Tu tez mozna by sie doszukac negatywnych zaprogramowan.
A jednak jest to korzystne.

Idac dalej - jesli Mis Uszatek jest negatywny,
to co dzieciaki maja ogladac?
Czysta rzeczywistosc? ze przychodzi maz do domu,
siada przed telewizorem i czyta gazete? :)
Idac dalej - trzeba by dziecku nie mowiac i nie pokazywac
nic - wszedzie moga kryc sie negatywne zaprogramowania.

Akurat Mis Uszatek to wedlug mnie b. dobra bajka.

Element przenosni jest w zyciu potrzebny.
Czyms takim jest np. Sw. Mikolaj.

Pozdr,
Duch