Były czasy kiedy nie istniały państwa i rządy.
Państwo powstało w wyniku naturalnych procesów społecznych
w formie bardzo niecywilizowanej. Przykład, kiedy cesarstwo
rzymskie straciło kontrolę nad niektórymi prowincjami, barbarzyńcy
najpierw rabowali, a potem zaczęli zbierać podatki, we Francji chłopi,
początkowo wolni obywatele struktur plemiennych musieli oddać się
"pod opiekę" możnych mających siły zbrojne, początkowo wbrew królewskim
edyktom. W ciągu setek lat udało się państwo o prawach niekiedy
przypominających gangsterskie udało się względnie ucywilizować. Jeśli
zniesiemy
państwo demokratyczne to cała historia zacznie się na nowo.
Za przykład niech posłużą miejsca na ziemi gdzie rząd centralny ma mało do
powiedzenia: Kolumbię, Rosję, południe Włoch

art