Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.p
l!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Olek Olowski <o...@t...pll>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: zagadnienie
Date: Wed, 12 Oct 2005 18:47:02 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <dijenc$dlh$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dxn31.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1129135661 14001 83.22.99.31 (12 Oct 2005 16:47:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 12 Oct 2005 16:47:41 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.2) Gecko/20040804
Netscape/7.2 (ax)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <5...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:331360
Ukryj nagłówki
kobeta wrote:
> Skoro wszystko ma swój poczatek w umyśle-wszystko tam się kończy.Jeśli umysł i
> cialo są nietrwale....czym jest wieczność?
odpowiedz na to pytanie jest prosta, wiecznosc to ciag zdazen
nietrwalych. wiecznosc bedzie zawsze poniewaz zawsze bedzie istnialo
jakies zdazenie, ktore bedzie jego elementem w dowolnym miejscu, czasie
i przestrzeni (tak muysle oczywiscie)
>
> Powiedzmy,że umysl jest korzeniem,Bóg-drzewem.Czym jest przestrzeń która
> wszystko stwarza?
nie bardzo rozmumiem, twojego podejscia, ale mysle inaczej, zakladajac
ze Bog to istota ktora powstala gdzies daleko w galaktyce bardzo dawno
temu, poprzez ewolucje doszla do takiego poziomu gdzie moze istniec nie
materialnie i ktorej celem (nieznanym) bylo danie zycia na planecie (lub
tez jej stworzenie) to raczej Bog jest korzeniem, ziemia drzewem, a
ludzie malymi listkami...
natomiast jesli chodzi o pytanie to pewna machina zostala wprawiona w
ruch, ale wiemy z doswiadczenia ze nie ma perpetum mobile, wiec jest
jakas energia ktora ja zasila... (tak muysle oczywiscie)
>
> Nie ma nic trwałego w przestrzeni,cokolwiek zaistnieje,najpierw bylo w umyśle-
> wyłoniło się z niego-stalo się rzeczywistością- i zniklo.
>
> Czy wieczność i próżnia to ta sama przestrzeń,gdy nie doświadcza jej rozum?
zadalbym raczej pytanie czy wiecznosc i nicosc, zdecydowanie nie
> Bardzo interesuje mnie Wasze zdanie na ten temat.
> I jak ustosunkowywujecie sie do twierdzenia niejakiego Dawkinsa..."Wszystko co
> czynimy nawet największe dobro,jest wynikiem egoistycznej żądzy przetrwania
> naszych samolubnych genów"?
przykro mi ale nie rozumiem tego zdania, nie mam pojecia co poeta mial
na mysli. tak sie zastanawiajac moge wysunac kilka teorii na ten temat a
to juz by mozna prace o tym napisac...
|