Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-fo
r-mail
From: "L.D." <n...@m...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: zakochałem sie czy nie?
Date: Thu, 1 Jul 2004 11:28:34 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <cc0llg$kgl$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <2...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host31-115.crowley.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1088674288 21013 62.89.115.31 (1 Jul 2004 09:31:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 1 Jul 2004 09:31:28 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:277063
Ukryj nagłówki
Użytkownik "katrel" <k...@o...pl>
> mam 18 lat, jestem przedstawicilem płci męskiej.
przedstawiciel zwykle ma jakies dokumenty uwierzytelniajace i upoważnienia
czy tobie "płeć męska" udzielila takowych czy po prostu jestes
samozwańcem i uzurpatorem ? hę?
to istotne w tej sprawie ......
to co piszesz trzyma sie kupy :
>kilka dni temu poznałem dziewczyne która bardzo mi się spodobała...
> mój problem polaga na tym ze nie jakos bardzo nie pragne sie z nia
spotkac
> (po prostu mnie do tego az tak nie ciagnie)
Mysle ze sprawa jest prosta :
jestes w niej bardzo zakochany ... tylko ze po prostu ona jakos cie nie
pociąga
wlasciwie wszyscy tak mamy ;)
> co mam robić
zachowac luz i zimną krew
"po prostu" kochaj ją dalej ale sie z nią nie spotykaj
i wszystko bedzie grało bo ona ci sie podoba
a spotykac sie nie musisz bo przeciez cie nie ciagnie
> jednak kiedy ona ma jakies przerwy w pisaniu sms to jestem
> smutny i mysle ze juz nie chce ze mna rozmawiac
taka sobie mala proznosc , chcesz byc adorowany , obtancowywany
ale nawet ci sie z nia nie chce spotkac
no i gdy ona przestaje do ciebie smsowac ten taki glodzik pieszczot
sie odzywa. Wylecz go autentycznym kontaktem
L.D.
|