Data: 2004-07-01 09:28:34
Temat: Re: zakochałem sie czy nie?
Od: "L.D." <n...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "katrel" <k...@o...pl>
> mam 18 lat, jestem przedstawicilem płci męskiej.
przedstawiciel zwykle ma jakies dokumenty uwierzytelniajace i upoważnienia
czy tobie "płeć męska" udzielila takowych czy po prostu jestes
samozwańcem i uzurpatorem ? hę?
to istotne w tej sprawie ......
to co piszesz trzyma sie kupy :
>kilka dni temu poznałem dziewczyne która bardzo mi się spodobała...
> mój problem polaga na tym ze nie jakos bardzo nie pragne sie z nia
spotkac
> (po prostu mnie do tego az tak nie ciagnie)
Mysle ze sprawa jest prosta :
jestes w niej bardzo zakochany ... tylko ze po prostu ona jakos cie nie
pociąga
wlasciwie wszyscy tak mamy ;)
> co mam robić
zachowac luz i zimną krew
"po prostu" kochaj ją dalej ale sie z nią nie spotykaj
i wszystko bedzie grało bo ona ci sie podoba
a spotykac sie nie musisz bo przeciez cie nie ciagnie
> jednak kiedy ona ma jakies przerwy w pisaniu sms to jestem
> smutny i mysle ze juz nie chce ze mna rozmawiac
taka sobie mala proznosc , chcesz byc adorowany , obtancowywany
ale nawet ci sie z nia nie chce spotkac
no i gdy ona przestaje do ciebie smsowac ten taki glodzik pieszczot
sie odzywa. Wylecz go autentycznym kontaktem
L.D.
|