Data: 2005-11-15 17:42:28
Temat: Re: zakochanie...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kaska & delma; <7...@n...onet.pl> :
> a później? później ciągle ta sama osoba śpi obok,
To straszne - a dlaczego obok?
> widuje Cię niemalowaną z rana,
To chyba też straszne, ale bardziej znośne niż makijaże kończące się za
uchem i przypominające kolorystycznie farbę na ścianie.
> zna Twoje wady i zalety,
I tu jest pies pogrzebany - za część początkowej ekscytacji odpowiada
lęk przed ujawnieniem swoich wad/przed oceną - ekscytacja może i jest
miła, ale lęk? A tu masz znanego faceta, który zna twoje wady i nie
musisz się go lękać, choć faktycznie niektóre kobiety [osoby] czują się
bezpieczniej w sytuacjach, kiedy druga strona nic o nich nie wie.
> wie ze nie umiesz gotować :P
To straszne. ;)
> [...]
> Nie próbuje Cię zdobyć, nie
> czerwieni się na Twój widok, nie pisze smsów co 20 min :)
Weź ty się do gniazdka prądu podłącz - wtedy będziesz przeżywać
ekscytujące momenty 50 razy na minutę. ;)
> [...]
> a jak wy sadzicie?
My sądzimy, że jesteś trolicą, ale pomimo to Ci odpisujemy. Napisz znów
za 20 lat, może wymyślę jakąś radę.;)
Flyer
|