Witam,

dawno temu byłem w Zakopcu, na Gubałówkę można wózkiem jechać koleją, choć z
tego co pamiętam były ciut problemy przy wysiadaniu na górze i potem chyba
przy wsiadaniu - to zalezy jak się ustawi wagonik w stosunku do szerokich
stopni schodów na stacjach.
Na Kasprowy jest chyba w połowie przesiadka - tak czy owak bez pomocy osób
(chociaż jednej silnej) nie ma sznas sie raczej dostać, z tego co pamiętam na
dolnej stacji ludzie czekają na schodach w kolejce do kasy i zaraz potem
czekają na wagonik.
Polecam Morskie Oko, jęsli ktoś czuje się na siłach proponuję jechać o
własnych siłach, mnie to zajęło z Łysej Polany ponad 2 godziny, jestem dosyś
silny i sprawny ale nie trzeba szaleć, ja jechałem w miare równym tempem z
jednym parominutowym odpoczynkiem. Na pewno wrażenia z takiej wyprawy będą
przyjemniejsze niż wjazd busem.

A swoją drogą ktoś zna jakieś noclegi dostepne dla osób na wózkach w
Zakopanem lub pobliżu ? Ja mieszkałem parę dni w ACR przy Ciągłowki ale to
jest coś w rodzaju sanatorium więc nie wiem czy da się załatwić prywatny
nocleg, mnie się udało bo pewnie nie mieli pełnego obłozenia.

Pozdrawiam - Mario

Spika T. <s...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "ludek" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:etasdb$sc2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czy ktraś z kolejek linowych w zakopanem jest w pełni przystosowana dla
> > wózkowicza ?
> > Macie jakieś doświadczenia w tym temacie ?
> > Chce jechać do zakopanego a zastanawiam się czy na wózku będe mógł tam
> > wogule coś zobaczyć...
>
> Widziałam na Kasprowym kogoś na wózku - więc się da. W Kościeliskiej takoż
> widziałam, choć nie wiem, jakby było z dojazdem na Hale Ornak, ostatni
> odcinek jest troszkę stromy dla zwykłego wózka, imho, a nad MOko wjeżdżają
> busy dla inwalidów, wymaga to zgody od dyrektora TPNu. Samo Zakopane jest
> średnio ciekawe, choć bywają i tacy dziwacy, co spędzają całe dnie na
> Krupówkach... Warto jechać nad MOko o poranku, kiedy tłumy jeszcze się nie
> zagęszczają, warto do dolinek, przynajmniej do Kościeliskiej i
> Chochołowskiej, w innych mogą być trudności z wjazdem na wózku. Na pewno
> osiągalna jest też Gubałówka, a z niej możliwy spacerek "granią".
> --
> pozdrawiam! spika tremendosa
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/