« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2006-11-13 12:34:31
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:ej9jph$adf$1@news.onet.pl...
> "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał
>
>> Jak od środka, skoro sa zablokowane?
>
> Człowiek z zewnątrz wybija szybę, odblokowuje drzwi (czytaj: podnosi do
> góry
> ten "cycek" przy oknie albo otwiera klamkę, co w wielu modelach powoduje
> automatyczne odblokowanie) i otwiera drzwi.
I ten dzyndzelek obok okna kierowcy blokuje / odblokowywuje WSZYSTKIE drzwi?
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2006-11-13 12:40:30
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieX-No-Archive:yes
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ej9ool$sev$1@news.onet.pl...
> I ten dzyndzelek obok okna kierowcy blokuje / odblokowywuje WSZYSTKIE
drzwi?
Jeśli w samochodzie jest zamek centralny (a musi być, skoro wszystkie drzwi
blokują się automatycznie po uruchomieniu silnika), to tak - odblokowanie
drzwi obok kierowcy powoduje, że odblokowują się wszystkie pozostałe.
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2006-11-14 09:23:18
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ej9ool$sev$1@news.onet.pl...
> I ten dzyndzelek obok okna kierowcy blokuje / odblokowywuje WSZYSTKIE
> drzwi?
>
ani w moim aucie, ani w aucie męża nie ma tego - jak to nazywasz-
"dzyndzelka" przy oknie. U mnie znajduje się pod radioodtwarzaczem, a u męża
w klamce wewnętrznej.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2006-11-14 10:05:42
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ejc247$26o$1@nemesis.news.tpi.pl>
Księżniczka Telimena <c...@W...wp.pl> pisze:
> ani w moim aucie, ani w aucie męża nie ma tego - jak to nazywasz-
> "dzyndzelka" przy oknie. U mnie znajduje się pod radioodtwarzaczem, a
> u męża w klamce wewnętrznej.
I pociągnięcie klamki nie powoduje odblokowania wszystkich drzwi w
samochodzie?
Co to za marka i model, bo aż mi się wierzyć nie chce, że ktoś tak bardzo
skomplikował mechanizm blokady zamka centralnego.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2006-11-14 10:43:33
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ejc4dp$1dj$1@news.mm.pl...
> [...] Co to za marka i model, bo aż mi się wierzyć nie chce, że ktoś
> tak bardzo skomplikował mechanizm blokady zamka centralnego.
Daleko nie szukawszy - wczoraj jechałam Renault Kangoo, w którym zarówno
klamka, jak i dzyndzel w drzwiach kierowcy otwierają wyłącznie drzwi
kierowcy. Drzwi pasażera z przodu i z tyłu można sobie otworzyć
indywidualnie, łapą, od środka. Pilot ma przycisk do otwierania bagażnika i
drugi przycisk do otwierania drzwi kierowcy. Szczęśliwie między przednimi
siedzeniami znajduje się guzik, przy użyciu którego można jednym
prestidigitatorskim ruchem otworzyć wszystko. Jak widać, KTOŚ się postarał
:)
Pozdrawiam
H. (widziałam też co najmniej jeden egzemplarz, w którym przycisk z pilota
otwiera obadwa drzwi przednie i bodaj bagażnik :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2006-11-14 11:41:53
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieHanka Skwarczyńska wrote:
> Jak widać, KTOŚ się postarał
> :)
>
a tam postaral, schrzanil sliczna teorie bezproblemowego otwierania
samochodu :)
--
stopka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2006-11-14 11:55:01
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości news:ejc6li$qq9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:ejc4dp$1dj$1@news.mm.pl...
>> [...] Co to za marka i model, bo aż mi się wierzyć nie chce, że ktoś
>> tak bardzo skomplikował mechanizm blokady zamka centralnego.
>
> Daleko nie szukawszy - wczoraj jechałam Renault Kangoo, w którym zarówno
> klamka, jak i dzyndzel w drzwiach kierowcy otwierają wyłącznie drzwi
> kierowcy. Drzwi pasażera z przodu i z tyłu można sobie otworzyć
> indywidualnie, łapą, od środka.
Czyli wracając do początku mojego zainteresowania tym tematem - ten samochód
jest mało bezpieczny dla dzieciaka z tyłu - bo możę sobie SAM drzwi
otworzyć. Czyli lepsze od Kangoo sa dwudrzwiowe.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2006-11-14 11:56:01
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik "Księżniczka Telimena" <c...@W...wp.pl> napisał w
wiadomości news:ejc247$26o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ej9ool$sev$1@news.onet.pl...
>
>
>> I ten dzyndzelek obok okna kierowcy blokuje / odblokowywuje WSZYSTKIE
>> drzwi?
>>
> ani w moim aucie, ani w aucie męża nie ma tego - jak to nazywasz-
> "dzyndzelka" przy oknie. U mnie znajduje się pod radioodtwarzaczem, a u
> męża w klamce wewnętrznej.
O, to jest dopiero fajnie dla ratownika... Po wybiciu szyby szykać i
szukać... a może to ten dzyndzelek pod radiem? Nie, chyba nie, to pewnie coś
od głosników...
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2006-11-14 12:39:00
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ejcaqg$3hg$1@news.onet.pl...
> [...]ten samochód jest mało bezpieczny dla dzieciaka z tyłu
> - bo możę sobie SAM drzwi otworzyć. [...]
A nie, on _oprócz_ tych wszystkich atrakcji ma jeszcze blokadę
przeciwdzieciową. Z tym, że w służbowym zazwyczaj jest wyłączona ;)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2006-11-14 13:21:00
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości news:ejcde2$oqm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ejcaqg$3hg$1@news.onet.pl...
>> [...]ten samochód jest mało bezpieczny dla dzieciaka z tyłu
>> - bo możę sobie SAM drzwi otworzyć. [...]
>
> A nie, on _oprócz_ tych wszystkich atrakcji ma jeszcze blokadę
> przeciwdzieciową. Z tym, że w służbowym zazwyczaj jest wyłączona ;)
To już nie samochód dla mnie... sam się w tym pogubię. No, ale to zony
(przyszłej) problem...
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |