Data: 2001-07-26 09:30:16
Temat: Re: zapomnieć...
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dodam jeszcze wydaje mi się, że nie jestem w stanie zapomnieć i przez to
jest
> mi źle.
Jest Ci zle bo ja straciles a nie ze nie potrafisz zapomniec.
Chcesz zapomniec zeby nie bolalo,
chcialo by sie co?, hehe,
nie zapominaj gdzie jestes, a jestes na "podole łez".
A jesli uda Ci sie zapomniec (alkochol, klej, wir zabawy itp.),
to bedziesz musial kiedys za to zaplacic, ale juz razy 4.
Witam w klubie :-)
grave 51: shutdown -h now
shutdown: NOT super-user
Zdrufeczka, Duch
|