> Przed chwila obejtzałam bez kłopotu. Czy mogłabym wysępić
> taki żółty krwawnik?

Witam,
Krwawnikiem podzielę się z chęcią ale muszę uprzedzić, że on tylko
kwiatostan ma taki ładny. Nadaje się też idealnie do suchych
kompozycji.Jednak sama roślina wyrastajaca na ok 50-60 cm jest wiechciowata,
dlatego w sasiedztwie trzeba od razu zaplanować coś 40-50 cm wysokie co
przysłoni niezbyt urodziwe liście. Przeczytałam gdzieś, że krwawnik (bo to
bardzo zdrowa roślina!) to idealne sąsiedztwo dla jabłoni i jesienią
przeniosłam go z bardziej reprezentatywnego miejsca właśnie pod jabłonkę,
przesadzajac podzieliłam na trzy :-)) jedna jest Twoja. A mnie się bardzo
funkie podobają mam kilka ale napewno u Ciebie znajda się takie, które
jeszcze bym chciała :-)) Żeby się bardziej podlizać nadmieniam, że wierszyk
o mruczącym kotku czytam za każdym razem !!
pozdrawiam,
Bogda>
> --
> Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
> http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
> Najpiękniejszą muzyką przed snem
> jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)