Data: 2008-12-03 11:26:48
Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 2 Dec 2008 23:45:02 +0100, bazyli4 napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:aalbhphvgp03.lfh73wkf6x5h$.dlg@40tude.net...
>
>
>> KK jest zbyt RACJONALNĄ instytucją, aby zajmował się czymś, co i tak się
>> szybko SAMO załatwi: genetyka, genetyka - to ona załatwi sprawę bez
>> ingerencji kogokolwiek, w sposób jak najbardziej naturalny: "bezpasowcy"
>> wyginą, jak w ciągu kulkudziesięciu lat wyginęły kury, które umiały tylko
>> prosto przed siebie, a nie umiały zygzakiem przed samochodem i z nagła na
>> jedną stronę...
>
> Sorry, Ikselko, ale osobiście znam kilku ludzi ktorzy przeżyli TYLKO
> dlatego, że NIE zapięli pasów...
>
> Pzdr
> Paweł
Ależ oczywiście, że wpadając do głebokiego kanału lepiej ich nie mieć
zapiętych... ale z kolei ja nie znam żadnej kury, któraby przeżyła po biegu
przed samochodem w linii prostej...
:-D
|