Strona główna Grupy pl.sci.psychologia zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta

Grupy

Szukaj w grupach

 

zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 174


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2008-12-02 21:33:23

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 02 Dec 2008 22:29:31 +0100, tren R napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 02 Dec 2008 21:55:38 +0100, tren R napisał(a):
>>
>>> utopia ;) pisze:
>>>> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:gh3mg9$u1f$1@news.onet.pl...
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:33x8fuzbp778.1mqmfqd8ady5y$.dlg@40tude.net...
>>>>>
>>>>>> Tumaństwo jest dziedziczne. I brak instynktu samozachowawczego. Patrz
>>>>>> post
>>>>>> o kurach.
>>>>> O ja pierdziele ...
>>>> Tu akurat (po raz chyba drugi) zgadzam się z... tezą przedpiscy ;)
>>>> Kiepskie zarządzanie własnym zestawem genów (czyli niezdolność mózgu ich
>>>> nosiciela do wyciągania wniosków z cudzych a także własnych doświadczeń
>>>> - tak zresztą mają np. psychopaci i socjopaci) prowadzi do
>>>> śmierci/choroby/upośledzenia ich nosiciela, co eliminuje jego geny z
>>>> puli genowej lub utrudnia/uniemożliwia zajęcie dobrej pozycji
>>>> ekspansyjnej (rozrodczej) jego potomkom. I tym sposobem 'tumaństwo'
>>>> eliminuje się samo.
>>> czyli - jesteśmy coraz mądrzejsi ot tak, z racji samej tylko biologii?
>>
>> W ujęciu populacyjnym - tak.
>
> ach, nic nie trzeba robić tylko płodzić!

Przed spłodzeniem nikt nie jest zwolniony od myslenia - tę zdolność się
potem dziedziczy, więc warto poćwiczyć, zanim sie przystąpi do samego aktu
:->
A potem - już tylko nie przeszkadzac żyć spłodzonym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2008-12-02 22:20:19

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "utopia ;\)" <o...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:gh47cb$rdl$2@news.onet.pl...

> czyli - jesteśmy coraz mądrzejsi ot tak, z racji samej tylko biologii?
> nie przeżywają gołoty tylko hawkingi?

Z pewnością przeżywają i mnożą się ci co byli
przezorniejsi/sprytniejsi/mądrzejsi. Nie zapominaj o memach! ;)

"Szaleństwa" młodych widzę jako czas próby - kto przeżyje, zdobywa
przepustkę do cd. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2008-12-02 22:26:44

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:gh49br$4g9$1@news.onet.pl...
> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 02 Dec 2008 21:55:38 +0100, tren R napisał(a):
>>
>>> utopia ;) pisze:
>>>> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:gh3mg9$u1f$1@news.onet.pl...
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:33x8fuzbp778.1mqmfqd8ady5y$.dlg@40tude.net...
>>>>>
>>>>>> Tumaństwo jest dziedziczne. I brak instynktu samozachowawczego. Patrz
>>>>>> post
>>>>>> o kurach.
>>>>> O ja pierdziele ...
>>>> Tu akurat (po raz chyba drugi) zgadzam się z... tezą przedpiscy ;)
>>>> Kiepskie zarządzanie własnym zestawem genów (czyli niezdolność mózgu
>>>> ich nosiciela do wyciągania wniosków z cudzych a także własnych
>>>> doświadczeń - tak zresztą mają np. psychopaci i socjopaci) prowadzi do
>>>> śmierci/choroby/upośledzenia ich nosiciela, co eliminuje jego geny z
>>>> puli genowej lub utrudnia/uniemożliwia zajęcie dobrej pozycji
>>>> ekspansyjnej (rozrodczej) jego potomkom. I tym sposobem 'tumaństwo'
>>>> eliminuje się samo.
>>> czyli - jesteśmy coraz mądrzejsi ot tak, z racji samej tylko biologii?
>>
>> W ujęciu populacyjnym - tak.
>
> ach, nic nie trzeba robić tylko płodzić!
no jeszcze trzeba umierać, jak jest ciasno.

btw. tak w ogóle to jak się przyjrzeć przyrodzie a i także ludzkiemu
cyklowi rozwojowemu, to trzeba przyznać, że 'Bóg się nieźle bawi'
z zygotami, embrionami i płodami. Np. u niektórych gatunków rekinów
(tawrosz) już w brzuchu matki młode rekinki rozpoczynają krwawą walkę
i pożerają się nawzajem. Przetrwają tylko dwa najsilniejsze,
najsprawniejsze,
najbardziej ukierunkowane na jeden cel: zabić kilkudziesięciu braci/sióstr
;)

W ciążach mnogich u człowieka nie jest tak krwawo, ale jest powszechnym
zjawiskiem życie jednego płodu kosztem drugiego. Medycyna musi się nieźle
napocić,
by eliminować wszystkie związane z tym zagrożenia:
http://www.libramed.com.pl/WPG/NumeryArchiwalne/21/0
9.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2008-12-02 22:41:26

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gh38ti$9dk$1@news.onet.pl...


> dokładnie tak poważnie, jak odpowiedziałeś :)
> skoro - krk upiera się przy zarodkach, bo to sprawa kontrowersyjna, to
> kontrowersyjne jest zapisnanie pasów - więc też by wypadało żeby krk sie
> tym przejął :)


Tym bardziej, że kwestia zapinania pasów też prowadzi do dyskusji o
zabijaniu... siebie, lub innych...

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2008-12-02 22:45:02

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aalbhphvgp03.lfh73wkf6x5h$.dlg@40tude.net...


> KK jest zbyt RACJONALNĄ instytucją, aby zajmował się czymś, co i tak się
> szybko SAMO załatwi: genetyka, genetyka - to ona załatwi sprawę bez
> ingerencji kogokolwiek, w sposób jak najbardziej naturalny: "bezpasowcy"
> wyginą, jak w ciągu kulkudziesięciu lat wyginęły kury, które umiały tylko
> prosto przed siebie, a nie umiały zygzakiem przed samochodem i z nagła na
> jedną stronę...

Sorry, Ikselko, ale osobiście znam kilku ludzi ktorzy przeżyli TYLKO
dlatego, że NIE zapięli pasów...

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2008-12-02 22:46:27

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:naipoev9x7py.1j5h1d8879tax$.dlg@40tude.net...


> Logicznych tez nie trzeba udowadniać. Są oczywiste dla logicznych.

A miałem taki sobie dzień. Dzięki, Ikselko, stokrotne dzięki. Już dawno
żaden tekst tak mnie nie ubawił, jak ten :o)

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2008-12-02 23:02:11

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "Veronika" <v...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gh34jr$g8p$1@news.dialog.net.pl...


> Aktualnie niszczy sie slabsze zarodki - zostawia najsilniejsze.

Aktualnie KTO i GDZIE niszczy zarodki?

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2008-12-02 23:03:44

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: "Veronika" <v...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gh37l2$ifb$1@news.dialog.net.pl...

> powaznie pytasz? :)
> na wszelki wypadek odpowiadam - bo zapiecie pasa (lub nie) to nie
zabijanie

Co Ty powiesz?
Nie zapięcie pasa grozi samobójstwem a samobójstwom KK stanowczo się
sprzeciwia, więc powinien jak najbardziej z tym walczyć.

V-V


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2008-12-02 23:40:29

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: bazzzant <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 2 Gru, 20:12, "utopia ;\)" <o...@p...fm> wrote:
> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:gh3mg9$u1f$1@news.onet.pl...
>
>
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> >news:33x8fuzbp778.1mqmfqd8ady5y$.dlg@40tude.net...
>
> >> Tumaństwo jest dziedziczne. I brak instynktu samozachowawczego. Patrz
> >> post
> >> o kurach.
> > O ja pierdziele ...
>
> Tu akurat (po raz chyba drugi) zgadzam się z... tezą przedpiscy ;)
> Kiepskie zarządzanie własnym zestawem genów (czyli niezdolność mózgu ich
> nosiciela do wyciągania wniosków z cudzych a także własnych doświadczeń -
> tak zresztą mają np. psychopaci i socjopaci) prowadzi do
> śmierci/choroby/upośledzenia ich nosiciela, co eliminuje jego geny z puli
> genowej lub utrudnia/uniemożliwia zajęcie dobrej pozycji ekspansyjnej
> (rozrodczej) jego potomkom.  I tym sposobem 'tumaństwo' eliminuje się samo.
>
> Pisałam już tutaj o tym kilka lat temu, ale chyba wtedy zajęty byłeś czym
> innym ;) Za to Sławek (szkoda, że już tu nie zagląda! i chyba wiem czemu )
> wychwycił to moje spostrzeżenie nader bystrze :)
>
> Apropos 'szkoda' - szkoda że PowerBoxa też grupa skutecznie odstraszyła
> (swoją... hmm... mądrością! ;P). Jego spostrzeżenia były nader trafne i mnie
> osobiście bardzo pomocne. Chyba najbardziej właśnie jego.
> Jakież smaczne mogłyby się tu narodzić kąski, gdyby kilka osób z dawnej
> ekipy zderzyć z tą co teraz "rządzi"! ;P

A kto rządzi?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2008-12-03 11:24:24

Temat: Re: zarodki, srodki - ale czy ktoś pyta
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Dec 2008 23:26:44 +0100, Redart napisał(a):


> W ciążach mnogich u człowieka nie jest tak krwawo, ale jest powszechnym
> zjawiskiem życie jednego płodu kosztem drugiego.

Bywa dosyć nieciekawie: hasło "fetus in fetu" :-]


>Medycyna musi się nieźle
> napocić,
> by eliminować wszystkie związane z tym zagrożenia:


Wszystkie? - idealista ;-PPP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dla globków od jednego z katolickich śmieci.
dlaczego obozy koncentracyjne?
Zabić, bo nie czuje.
DO BLUZGACZA
CYLNOLEM SE W TVP1...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »